Klasyfikowana obecnie na 160. miejscu Paula Kania zmierzyła się w sobotę z Barborą Stefkovą, która w rankingu WTA zajmuje 342. pozycję. W pierwszej partii doszło aż do siedmiu przełamań, ale o jednego breaka więcej uzyskała 22-latka z Sosnowca. Kiedy na początku drugiej odsłony Polka szybko wyszła na prowadzenie, nie spodziewała się, że od tego momentu na korcie będzie rządzić już tylko Czeszka.
[ad=rectangle]
Štefková odrobiła stratę breaka i z trudem utrzymała serwis na 2:1. Decydujące przełamanie uzyskała w ósmym gemie, zatem losy spotkania musiały rozstrzygać się w trzecim secie. 20-letnia Czeszka szybko zdobyła breaka w tej części pojedynku, lecz w 10. gemie nie wykorzystała meczbola i oddała podanie. Po chwili serwis straciła także Kania, a po zmianie stron reprezentantka gospodarzy była już skuteczna przy drugiej piłce meczowej.
Po godzinie i 55 minutach Štefková zwyciężyła Kanię 4:6, 6:3, 7:5. W całym pojedynku Czeszka zapisała na swoje konto trzy asy, siedem podwójnych błędów oraz 100 ze 193 wszystkich rozegranych punktów. Kania miała trzy asy i cztery podwójne błędy. Obie panie wypracowały po 11 break pointów, ale więcej okazji wykorzystała Štefková (7-6), która w niedzielę zmierzy się z najwyżej rozstawioną w eliminacjach Lucie Hradecką.
Turniej rangi WTA International w Pradze powrócił do kalendarza po pięciu latach. Najwyżej rozstawioną zawodniczką w czeskiej stolicy będzie Karolína Plíšková (WTA 12), natomiast z "dwójką" zagra Lucie Safarova (WTA 13). Na praskiej mączce zaprezentują się również m.in. Barbora Strycova (WTA 23), Swietłana Kuzniecowa (WTA 24), Alize Cornet (WTA 28) czy finalistka z Katowic, Camila Giorgi (WTA 35).
J&T Banka Prague Open, Praga (Czechy)
WTA International, kort ziemny, pula nagród 250 tys. dolarów
sobota, 25 kwietnia
I runda eliminacji gry pojedynczej:
Barbora Štefková (Czechy) - Paula Kania (Polska) 4:6, 6:3, 7:5