O zmianie trenera David Ferrer po raz pierwszy poinformował podczas niedzielnej konferencji prasowej, która odbyła się w ramach rozpoczynających się w czwartek pokazowych zawodów w Abu Zabi. - Jutro wydam oficjalnie oświadczenie, ponieważ trzy lub cztery dni temu zakończyłem współpracę z moim trenerem Javierem Pilesem. Jestem smutny, gdyż między nami panowały bardzo rodzinne stosunki. Następny sezon rozpocznę z José Alturem oraz pozostałymi członkami mojego sztabu - powiedział Hiszpan.
31-letni walencjanin nie zdradził jeszcze, co było oficjalną przyczyną zerwania dotychczasowej współpracy. - Rozstałem się z Javierem i naszą wspólną pracą oceniam dobrze. Nie mieliśmy żadnych problemów osobistych. Pracowaliśmy ze sobą przez tak wiele lat i razem zdecydowaliśmy się zakończyć naszą współpracę - wyznał trzeci aktualnie singlista globu, który w 2013 roku po raz pierwszy w karierze dotarł do wielkoszlemowego finału, na kortach Rolanda Garrosa.
Urodzony w Walencji 45-letni José Altur, który został nowym trenerem Ferrera, nie odnosił zbyt wielkich sukcesów na zawodowych kortach. W 1989 roku wygrał międzynarodowe mistrzostwa San Marino i było to jego jedyne trofeum wywalczone w zawodach głównego cyklu. Najwyżej w karierze zajmował 88. pozycję, a Wielkim Szlemie nigdy nie zdołał przejść przez I rundę.
Tenis na SportoweFakty.pl - polub i komentuj nasz profil na Facebooku. Jesteś fanem białego sportu? Kliknij i obserwuj nas także na Twitterze!