ATP Montreal: Peya i Soares za silni, finał nie dla Matkowskiego i Fyrstenberga

Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski nie zagrają w niedzielnym meczu o tytuł turnieju ATP rozgrywanego w Montrealu. Polscy debliści przegrali w sobotę z Alexandrem Peyą i Bruno Soaresem.

W swoim czwartym wspólnym półfinale w tym roku Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski przegrali 2:6, 6:7(3) z drugą aktualnie parą sezonu. Biało-czerwoni mieli z Alexandrem Peyą i Bruno Soaresem rachunki do wyrównania, bowiem wcześniej nie dali rady ich pokonać podczas turniejów w Madrycie i w wielkoszlemowym Roland Garros. Polish Power okazali się co prawda lepsi w meczu o tytuł w Hamburgu, ale w sobotę austriacko-brazylijska para znów odniosła zwycięstwo.

Fyrstenberg i Matkowski fatalnie rozpoczęli półfinał Rogers Cup 2013, już w gemie otwarcia stracili serwis do zera. Przy stanie 1:2 biało-czerwoni mieli okazję na wyrównanie, ale Peya i Soares utrzymali podanie, a następnie powiększyli przewagę na 5:2. Austriacko-brazylijska para aby zakończyć tę część meczu, potrzebowała czterech piłek setowych.

Drugą partię nasi reprezentanci rozpoczęli od wczesnego przełamania na 2:0, ale już po chwili był remis po 2. Obie pary starały się bardzo nie stracić własnego serwisu, jedyne szanse na breaka mieli jeszcze w dziewiątym gemie Peya i Soares, lecz Polacy zdobyli dwa kluczowe punkty. Tie break od samego początku fatalnie ułożył się dla Fryty i Matki, bowiem na zmianę stron schodzili oni przy wyniku 1-5. Austriak i Brazylijczyk okazji nie zmarnowali i przy drugim meczbolu zwieńczyli cały pojedynek.

Tenis na SportoweFakty.pl - polub i komentuj nasz profil na Facebooku. Jesteś fanem białego sportu? Kliknij i obserwuj nas także na Twitterze!

Sobotnie spotkanie trwało 80 minut, w ciągu których nasi debliści zanotowali dwa asy, trzy podwójne błędy oraz wykorzystali jednego z trzech break pointów. Rozstawieni z numerem trzecim Peya i Soares mieli po dwa asy i podwójne błędy, a podanie Polaków przełamali łącznie trzykrotnie (mieli ku temu dziewięć okazji). W całym spotkaniu austriacko-brazylijski duet zapisał na swoje konto 65 ze 124 rozegranych punktów.

Za półfinał turnieju Rogers Cup 2013 Fyrstenberg i Matkowski otrzymają do podziału czek na sumę 41620 dolarów oraz 360 punktów do światowej klasyfikacji. Biało-czerwoni umocnią się tym samym w gronie ośmiu najlepszych par sezonu, mających prawo startu w Finałach ATP World Tour.

Rogers Cup, Montreal (Kanada)
ATP World Tour Masters 1000, kort twardy, pula nagród 2,89 mln dolarów
sobota, 10 sierpnia

półfinał gry podwójnej:

Alexander Peya (Austria, 3) / Bruno Soares (Brazylia, 3) - Mariusz Fyrstenberg (Polska) / Marcin Matkowski (Polska) 6:2, 7:6(3)

Komentarze (2)
avatar
RvR
10.08.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Są punkty, to jest najważniejsze. Oby w Cincinnati wpadło ich jeszcze więcej! 
avatar
tomasf33
10.08.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Szkoda,że nie udał się Frytce i Matce rewanż z rywalami (za Madryt i RG),ale półfinał to dobry wynik :) Dzięki za walkę,powodzenia w następnych turniejach