WTA Birmingham: Rybarikova wyeliminowała Flipkens, Lisicka w ćwierćfinale

Rozstawiona z numerem pierwszym Kirsten Flipkens przegrała 6:7(5), 2:6 z Magdaleną Rybarikovą w III rundzie turnieju WTA w Birmingham. Do ćwierćfinału awansowała Sabina Lisicka.

Magdalena Rybarikova (WTA 47) odniosła drugie w sezonie zwycięstwo nad Kirsten Flipkens (WTA 20) i powalczy o drugi w tym roku półfinał. W lutym w Memphis w ćwierćfinale pokonała właśnie Belgijkę. Słowaczka już po raz trzeci zagra w Birmingham w ćwierćfinale - w 2009 roku zdobyła tytuł wygrywając w finale Na Li, a dwa lata temu w walce o półfinał uległa Sabinie Lisickiej.

W zaciętym I secie Rybáriková obroniła pięć piłek setowych w 12. gemie, serwując asa oraz popisując się smeczem, stop wolejem forhendowym i posyłając wygrywający serwis. W tie breaku Słowaczka wróciła z 0-4. Na koniec partii Flipkens nie udała się akcja serwis-wolej. W trwającym 84 minuty spotkaniu Rybáriková obroniła siedem z ośmiu break pointów, a sama wykorzystała trzy z sześciu szans na przełamanie podania Belgijki.

Swój marsz kontynuuje Alison Riske (WTA 167), która w 54 minuty rozbiła 6:1, 6:2 Ałłę Kudriawcewą (WTA 172) i awansowała do trzeciego w karierze ćwierćfinału w głównym cyklu. Dwa poprzednie Amerykanka również osiągnęła w Birmingham - w 2010 (w półfinale uległa Marii Szarapowej) i 2011 roku (w ćwierćfinale przegrała z Danielą Hantuchovą).

W ćwierćfinale zagra też rodaczka Riske, 18-letnia Madison Keys (WTA 53), która w 59 minut wygrała z Moną Barthel (WTA 31) 6:3, 6:2. Amerykanka osiągnęła drugi ćwierćfinał w karierze - dwa poprzednie w tym roku w Sydney i Charleston. Kolejną jej rywalką będzie Rybáriková.

Mistrzyni imprezy sprzed dwóch lat Sabina Lisicka (WTA 26) pokonała Mirjanę Lucić (WTA 101) 7:5, 2:6, 6:4. W kluczowym momencie spotkania, w dziewiątym gemie II seta, Niemka obroniła break pointa, by następnie przełamać Chorwatkę i zakończyć spotkanie po jednej godzinie i 51 minutach. Lisicka w sumie zdobyła o jeden punkt więcej (94-93). O półfinał spotka się z Riske.

Daniela Hantuchova (WTA 60) wróciła ze stanu 0:2 w II i III secie oraz zaserwowała 14 asów i pokonała Kristinę Mladenović (WTA 39) 3:6, 7:6(6), 6:4. Słowaczka w 2011 roku doszła do finału turnieju w Birmingham, nie dając rady Lisickiej. Kolejną jej przeciwniczką będzie Francesca Schiavone (WTA 45), która przegrywała 2:5 w I secie z Mariną Eraković (WTA 71), ale obroniła piłkę setową i ostatecznie wygrała 7:6(3), 6:3. Dla Włoszki będzie to drugi ćwierćfinał w sezonie (Acapulco i tytuł w Marrakeszu) i drugi w karierze w Birmingham (2006)

Dalej awansowała też pogromczyni Urszuli Radwańskiej, Donna Vekić (WTA 89), która zwyciężyła Marię Sanchez (WTA 119) 4:6, 6:2, 6:2. 16-letnia Chorwatka osiągnęła drugi ćwierćfinał w karierze - w ubiegłym sezonie w debiucie w głównym cyklu doszła do finału w Taszkencie, przegrywając dopiero z Iriną Begu. Sorana Cirstea (WTA 24) zaserwowała 13 asów i wygrała z Bojaną Jovanovski (WTA 40) 6:1, 1:6, 6:1. Rumunka powalczy o drugi półfinał w sezonie (w lutym w Pattaya City), a jej rywalką będzie w piątek Vekić.

AEGON Classic, Birmingham (Wielka Brytania)
WTA International, kort trawiasty, pula nagród 235 tys. dol.
czwartek, 13 czerwca

III runda gry pojedynczej:

Magdaléna Rybáriková (Słowacja, 16) - Kirsten Flipkens (Belgia, 1) 7:6(5), 6:2
Sorana Cîrstea (Rumunia, 3) - Bojana Jovanovski (Serbia, 13) 6:1, 1:6, 6:1
Sabina Lisicka (Niemcy, 5) - Mirjana Lučić (Chorwacja) 7:5, 2:6, 6:4
Madison Keys (USA) - Mona Barthel (Niemcy, 6) 6:3, 6:2
Daniela Hantuchová (Słowacja) - Kristina Mladenović (Francja, 12) 3:6, 7:6(6), 6:4
Francesca Schiavone (Włochy, 15) - Marina Eraković (Nowa Zelandia) 7:6(3), 6:3
Alison Riske (USA) - Ałła Kudriawcewa (Rosja, Q) 6:1, 6:2
Donna Vekić (Chorwacja) - Maria Sanchez (USA, Q) 4:6, 6:2, 6:2

Polub i komentuj profil działu tenis na Facebooku, czytaj nas także na Twitterze!

Komentarze (20)
avatar
Fan Salvo i Isi
14.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A Maria Szarapowa?
Alicja Rosolska: Trudno mi powiedzieć, że gramy w tych samych turniejach. 
Tam chyba miało być: mimo że gramy w tych samych turniejach 
avatar
Fan Salvo i Isi
14.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A więc ja to rozumiem tak:
Azarenka - nie taki diabeł straszny jak to go malują
Serena - leje wszystkie na korcie, więc poza nim stara się to wynagrodzić żarcikami, nie chce wyjść na zadufaną
Czytaj całość
avatar
Fan Salvo i Isi
14.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz

Jakie są na co dzień cztery największe gwiazdy kobiecego tenisa?
Alicja Rosolska: Agnieszka to "ziom", wspaniale się rozumiemy. Najbardziej przyjazna i otwarta z wielkich mistrzy Czytaj całość

Alk
14.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niestety - Krysia Kucowa dołożyła do tegorocznej kolekcji trzecią Polkę - Kania odpadła z ITF-u w Padwie (Zaniewska poddała w czwartek mecz z powodu kontuzji, ma tydzień, półtora odpoczynku; ni Czytaj całość
avatar
qasta
14.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A to sensacja - Rybarikowa się rozhulała i rozbiła doszczętnie amerykańską 18-letnią nadzieję tenisa
Rybarikova - Madison Keys 63 60.
Zatem nasza BellaDonna zagra o finał z ro
Czytaj całość