Dla Radwańskiej to szósta porażka w ósmym spotkaniu z Białorusinką i druga na przestrzeni miesiąca (w Pucharze Federacji 5:7, 5:7). Polka w zeszłym roku doszła w Indian Wells do półfinału, rok wcześniej w tej samej fazie imprezy zameldowała się Azarenka. Radwańska, która 6 marca skończyła 22 lata, miała szansę na trzeci ćwierćfinał w czwartym turnieju w sezonie (Australian Open, Dubaj). O pierwszy w roku półfinał Azarenka zagra z liderką rankingu Karoliną Woźniacką lub Alisą Klejbanową.
I SET Radwańska rozpoczęła od utrzymania własnego podania na sucho (Azarenka odpowiedziała tym samym), w trzecim gemie straciła dwa punkty i prowadziła 2:1. W czwartym gemie krakowianka przełamała Białorusinkę po grze na przewagi, ale ta natychmiast odrobiła stratę. Kolejne trzy gemy również pod dyktando odbierających serwis i Agnieszka przy 5:3 serwowała, by wygrać seta. Przełamania goniło przełamanie i Azarenka uzyskała czwartego gema, ale Polka zakończyła seta przy podaniu Białorusinki, która w 10. gemie popełniła aż trzy podwójne błędy, w tym przy setbolu. W całym secie po trzech gemach dla zawodniczek serwujących siedem kolejnych powędrowało na konto returnujących!
II SET Agnieszka rozpoczęła od utrzymania podania po obronie break pointa. Kolejne trzy gemy powędrowały na konto Azarenki, a następnie także czwarty. Zanim do tego doszło Radwańska obroniła dwa break pointy przy 15-40, a następnie miała piłkę na drugiego gema. Polka nie wykorzystała szansy, za to okazji na drugie w secie przełamanie nie zmarnowała Azarenka. Po utrzymaniu podania Białorusinka prowadziła już 5:1. Po przełamaniu rywalki w ósmym gemie Agnieszka zbliżyła się na 3:5. W tasiemcowym dziewiątym gemie krakowianka odparła cztery piłki setowe, ale za piątą szansą Azarenka zamknęła tę partię wynikiem 6:3.
III SET W pierwszym gemie Azarenka odparła dwa break pointy przy 15-40, a w drugim gemie Agnieszka również po obronie break pointa utrzymała podanie i był remis 1:1. W czwartym gemie Białorusinka przełamała Polkę, ale ta odrobiła natychmiast stratę po grze na przewagi. Po utrzymaniu własnego podania krakowianka z 1:3 wyrównała na 3:3. W siódmym gemie Agnieszka przełamała Azarenkę, a następnie po obronie break pointa zdobyła czwartego gema z rzędu i prowadziła 5:3. W dziewiątym gemie Białorusinka od 15-30 zgarnęła trzy punkty, a w 10. obroniła piłkę meczową i wykorzystując drugiego break pointa wyrównała na 5:5. W 11. gemie Azarenka od 0-30 wyszła na 40-30, by następnie popełnić podwójny błąd. Po grze na przewagi górą była krakowianka, która po raz drugi mogła przypieczętować awans do ćwierćfinału własnym podaniem. W 12. gemie Polka zmarnowała kolejne trzy meczbole przy 40-0, by następnie asem serwisowym obronić break pointa. Azarenka drugiej szansy na doprowadzenie do tie breaka nie zmarnowała, a w nim po oddaniu podania zgarnęła pięć piłek z rzędu. Przy 2-6 Radwańska obroniła meczbola, ale Białorusinka zakończyła mecz przy podaniu Polki po trzech godzinach i czterech minutach.
BNP Paribas Open, Indian Wells (USA)
WTA Premier Mandatory, kort twardy (Plexipave), pula nagród 3510,14 tys. dol.
wtorek, 15 marca
IV runda (1/8 finału):
(Białoruś, 8) | (Polska, 9) | |
---|---|---|
| | |
| | |
| | |
| | |
| | |
| | |
| | |
| | |