Radwańska grała z kontuzją

Kontuzja prawej ręki nie pozwoliła Agnieszce Radwańskiej pokazać pełni umiejętności w meczu czwartej rundy wielkoszlemowego turnieju na kortach im. Rolanda Garrosa i Polka przegrała z Jeleną Jankovic w dwóch setach. - Z powodu bólu nie byłam w stanie grać kończących piłek - przyznała w rozmowie z Przeglądem Sportowym.

W tym artykule dowiesz się o:

- Biorę silne środki przeciwbólowe - przyznała Agnieszka Radwańska. - No i założyłam opatrunek. Rękę miałam tak ściśniętą, że bardziej chyba nie można. Nigdy mnie nic tak nie bolało jak ta ręka. Nie mogłam myć zębów ani otwierać drzwi. Coś koszmarnego - dodała.

Polka przyznała, że uraz to wynik przemęczenia i w kolejnych turniejach zrezygnuje ze startu w deblach koncentrując się wyłącznie na rywalizacji indywidualnej.

Więcej w Przeglądzie Sportowym.

Komentarze (0)