Pod koniec minionego sezonu Katarzyna Kawa grała turniej za turniejem, by poprawić miejsce w światowym rankingu WTA. Polka chciała wywalczyć możliwość startu w kwalifikacjach do wielkoszlemowego Australian Open, ale ostatecznie ta sztuka jej się nie udała.
Nasza tenisistka pojawiła się w Melbourne i po zamknięciu drabinki została czwartą oczekującą do występu w pierwszej rundzie kwalifikacji. Ostatecznie jednak musiała obejść się smakiem. Udało jej się jednak przystąpić do rywalizacji w deblu razem z Beligjką Kimberley Zimmermann.
Polsko-belgijski duet w pierwszej rundzie trafił na Rosjankę Jekaterinę Aleksandrową i Chinkę Yue Yuan. Rywalki jednak zaprezentowały się zdecydowanie lepiej i bez większych problemów zwyciężyły 6:2, 6:1.
ZOBACZ WIDEO: Siatkarz kandydował w wyborach do sejmu. "Nie chodziło o to, żeby się tam dostać"
Pierwszej gem tej rywalizacji trwał w nieskończoność. Ostatecznie Kawa i Zimmermann skapitulowały przy czwartym break pointu. W czwartym jednak Polka oraz Belgijka odrobiły stratę (2:2).
To był jednak ich ostatni pozytywny akcent w premierowej odsłonie. W czterech kolejnych gemach lepsze okazały się Aleksandrowa i Yuan. Kawa i Zimmermann mają jednak czego załować, bo w ósmym gemie nie wykorzystały dwóch break pointów, a to się zemściło, gdy rywalki zakończyły seta (6:2).
II partia rozpoczęła się tak samo, jak pierwsza, czyli od przełamania ze strony Rosjanki i Chinki. Co prawda polsko-belgijski duet od razu odpowiedział, ale później wręcz stanął.
Aleksandrowa wraz z Yuan od stanu 1:1 wygrały pięć gemów z rzędu. W tym czasie zanotowały trzy przełamania z rzędu, a ostatnie zakończyło to starcie. Mimo że Polka i Belgijka obroniły cztery piłki meczowe, to przy kolejnej skapitulowały i odpadły z Australian Open.
Australian Open, Melbourne (Australia)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 96,5 mln dolarów australijskich
czwartek, 16 stycznia
I runda gry podwójnej:
Jekaterina Aleksandrowa / Yue Yuan (Chiny) - Katarzyna Kawa (Polska) / Kimberley Zimmermann (Belgia) 6:2, 6:1