Finał w Hobart bez nastoletniej rewelacji turnieju

Instagram / Hobart International / Maya Joint w czasie meczu tenisowego na korcie
Instagram / Hobart International / Maya Joint w czasie meczu tenisowego na korcie

W nocy z czwartku na piątek czasu polskiego zostały wyłonione finalistki turnieju WTA w Hobart. O tytuł zagrają McCartney Kessler i Elise Mertens.

Rozstawiona z numerem drugim tenisistka z Belgii wyeliminowała nadzieję gospodarzy na zdobycie tytułu Mayę Joint. Nastolatka w efektownym stylu pokonała Magdę Linette czy Sofię Kenin, ale już Elise Mertens okazała się dla niej przeszkodą nie do przejścia. Tym samym Maya Joint poczeka jeszcze na pierwszy finał turnieju WTA w karierze.

Elise Mertens zwyciężyła pewnie, w mniej niż półtorej godziny 6:2, 6:3. W pierwszym secie trzy razy odebrała podanie Australijce i jedno przełamanie jej serwisu nie miało poważnych konsekwencji. W drugiej partii Belgijka nawet przegrywała 2:3, ale po tym zwyciężyła w czterech gemach z kolei i zakończyła półfinał.

Przeciwniczką Elisy Mertens w finale będzie McCartney Kessler. 25-letnia Amerykanka awansowała do ostatniej rundy bez rozstawienia. W nocy z czwartku na piątek czasu polskiego zwyciężyła w trzysetowym meczu z Eliną Awanesjan.

ZOBACZ WIDEO: Absurdalna sytuacja w amatorskiej lidze. Najbardziej groteskowe pudło roku

W pierwszym secie lepsza była rozstawiona z numerem szóstym Ormianka. Była to jednak ostatnia, wygrana przez nią partia w meczu i w turnieju. McCartney Kessler odwróciła wynik i to ona cieszyła się awansem po ponad dwóch godzinach grania. W nocy z piątku na sobotę czasu polskiego zagra o trzecie zwycięstwo w trzecim finale turnieju WTA w karierze.

WTA Hobart:

Półfinały gry pojedynczej:

Elise Mertens (Belgia, 2) - Maya Joint (Australia) 6:2, 6:3
McCartney Kessler (USA) - Elina Awanesjan (Armenia, 6) 4:6, 6:3, 6:4

Komentarze (1)
avatar
jurasg
3 h temu
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Szkoda że Maya Joint w AO wpadła w pierwszym pojedynku na Pegulę. To jest pechowe losowanie.