Współpraca Igi Świątek z Darią Abramowicz trwa już kilka lat. Psycholożka wpiera wiceliderkę rankingu WTA w rozwoju kariery i towarzyszy jej podczas każdego turnieju. Nasza tenisistka docenia jej pomoc. - Pomaga mi w grze i ogólnym samopoczuciu, koncentracji, równowadze między życiem zawodowym a prywatnym - skwitowała w wywiadzie dla portalu Tennis365.
Abramowicz była również obecna na igrzyskach olimpijskich w Paryżu, gdzie Świątek wywalczyła brązowy medal. Psycholożka postanowiła upamiętnić ten sukces wyjątkowym tatuażem, który zrobiła na ramieniu. Pochwaliła się nim na Instagramie.
Widać na nim wieżę Eiffla, czyli symbol stolicy Francji, a także dwie daty - 2 i 7 sierpnia 2024 roku. Pierwsza odnosi się do dnia, w którym Świątek pokonała w meczu o brąz Słowaczkę Annę Karolinę Schmiedlovą.
ZOBACZ WIDEO: Dostał na serwetce adres. Pojechał na Targówek i szok. "Był prawidłowy"
Druga nawiązuje z kolei do sukcesu Aleksandry Mirosław, która w Paryżu wywalczyła złoto we wspinaczce sportowej. Nasza zawodniczka współpracowała z Abramowicz w trakcie przygotowań do olimpijskich zmagań. Dzięki temu 30-latka pozbyła się uczucia silnego lęku i wypracowała nowe techniki przygotowania mentalnego do zawodów.
Okazuje się, że psycholożka już wcześniej planowała wykonanie tego tatuażu. "Tatuaż dla Darii Abramowicz związany z obietnicą złożoną na igrzyskach w Paryżu" - zdradziła w mediach społecznościowych tatuatorka Dominika Gajewska, odpowiedzialna za dzieło na ramieniu Abramowicz.
Całe szczęście ze nad Igą czuwa Pan Tomasz i nie pozwoli na takie oszpecanie młodego ciała.