Na środę organizatorzy turnieju Tiriac Open zaplanowali do rozegrania pięć meczów singla. Ostatecznie odbyły się tylko dwa: jedno spotkanie I rundy i jedno spotkanie 1/8 finału. Powodem tego była deszczowa pogoda, która utrzymywała się przez niemal cały dzień.
W meczu pierwszej fazy Gregoire Barrere wykorzystał zmęczenie i długą podróż Thanasiego Kokkinakisa. Australijczyk wygrał w niedzielę challengera w Sarasocie i musiał szybko przenieść się do Europy.
Francuz pokonał tenisistę z Adelajdy 7:5, 6:3 w siedem kwadransów. W każdym secie okazał się lepszy o jedno przełamanie. Zwycięski Barrere awansował do II rundy, w której jego przeciwnikiem będzie w czwartek rozstawiony z "trójką" Amerykanin Sebastian Korda.
ZOBACZ WIDEO: Emerytura Gortata z NBA wynosi 33 tys. zł? "Te dane są dostępne"
Do ćwierćfinału zakwalifikował się już oznaczony czwartym numerem Alejandro Tabilo. Chilijczyk otrzymał na początek wolny los. W środowym pojedynku z Arthurem Rinderknechem dwukrotnie przełamał podanie Francuza i zwyciężył finalnie 6:3, 6:4.
Tabilo został pierwszym ćwierćfinalistą zawodów na rumuńskiej mączce. Kolejnego przeciwnika pozna w czwartek, gdy zmierzą się ze sobą nagrodzony dziką kartą Brazylijczyk Joao Fonseca i mołdawski kwalifikant Radu Albot. W sumie na ten dzień zaplanowano siedem spotkań II rundy.
Rywalizacja w głównej drabince turnieju Tiriac Open potrwa do niedzieli (21 kwietnia). Triumfator singla otrzyma 250 rankingowych punktów oraz czek na sumę 88,1 tys. euro.
Tiriac Open, Bukareszt (Rumunia)
ATP 250, kort ziemny, pula nagród 651,8 tys. euro
środa, 17 kwietnia
II runda gry pojedynczej:
Alejandro Tabilo (Chile, 4) - Arthur Rinderknech (Francja) 6:3, 6:4
I runda gry pojedynczej:
Gregoire Barrere (Francja, Q) - Thanasi Kokkinakis (Australia) 7:5, 6:3
Czytaj także:
Iga Świątek była gwiazdą reprezentacji. Tak przedstawia się najnowszy ranking
Roszady w światowej czołówce. Niedobre wieści dla Huberta Hurkacza