Po ponad roku przerwy Naomi Osaka pojawiła się na korcie. Po urodzeniu dziecka Japonka nie miała wątpliwości, że chce ponownie przystąpić do rywalizacji z najlepszymi tenisistkami na świecie.
Była liderka światowego rankingu WTA wybrała się do Brisbane. W pierwszym spotkaniu przyszło jej się mierzyć z Niemką Tamara Korpatsch, która zeszła z kortu pokonana - 3:6, 6:7(9). Na Japonkę prawdziwe wyzwanie czekało jednak w drugiej rundzie. Wówczas przyszło jej mierzyć się z samą Karoliną Pliskovą.
Mimo 31 lat na karku Czeszka pokonała młodszą od siebie tenisistkę 3:6, 7:6(4), 6:4. Tym samym to ona była górą w starciu byłych liderek rankingu, jednak sam mecz rozpoczął się po myśli Osaki.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nie mogła sobie tego odmówić. Miss Euro zrobiła show na plaży
Udało jej się bowiem szybko odskoczyć i utrzymać przewagę do końca. Z kolei w kolejnej partii nie obejrzeliśmy ani jednego przełamania, choć w trzecim gemie Japonka miała na to trzy okazje. W tie breaku dwa punkty przy serwisie rywalki zdobyła Pliskova i to zadecydowała o końcowym wyniku.
Nie oznaczał on jednak końca meczu. Ten nastał w momencie, kiedy Czeszka bez straty punktu utrzymała podanie w dziesiątym gemie. Wcześniej, bo już w trzecim potwierdziła swoją wyższość przy serwisie Osaki. A ta żadnego z trzech break pointów nie wykorzystała i to się zemściło.
Pliskova, która niespodziewanie wyeliminowała japońską gwiazdę, czeka na kolejną przeciwniczkę. Będzie nią rozstawiona z "siódemką" Jekaterina Aleksandrowa lub Argentynka Julia Riera.
Brisbane International, Brisbane (Australia)
WTA 500, kort twardy, pula nagród 1,736 mln dolarów
wtorek, 2 stycznia
II runda gry pojedynczej:
Weronika Kudermetowa (6) - Anna Karolina Schmiedlova (Słowacja) 6:2, 6:3
Karolina Pliskova (Czechy, 16) - Naomi Osaka (Japonia) 3:6, 7:6(4), 6:4
Anastazja Potapowa (11) - Daria Saville (Australia) 6:4, 3:6, 6:4