Cincinnati: wiadomo, kiedy pierwszy mecz rozegra Iga Świątek

Getty Images / Icon Sportswire / Na zdjęciu: Iga Świątek
Getty Images / Icon Sportswire / Na zdjęciu: Iga Świątek

Iga Świątek wystąpi w tym tygodniu w zawodach WTA 1000 na kortach twardych w Cincinnati. Znana już jest data pierwszego spotkania liderki rankingu WTA na obiektach Lindner Family Tennis Center.

W ubiegłym tygodniu Iga Świątek rywalizowała w Montrealu. 22-latka osiągnęła półfinał tej imprezy rangi WTA 1000 i dzięki temu zachowała pozycję liderki rankingu WTA (więcej tutaj). Teraz przeniosła się do Cincinnati, gdzie odbędą się kolejne zawody WTA 1000.

Świątek została najwyżej rozstawiona w turnieju Western & Southern Open 2023. W związku z tym otrzymała na początek wolny los. Wiadomo już, że pierwszy pojedynek (II runda) rozegra w środę (16 sierpnia).

Rywalką Polki będzie Amerykanka Danielle Collins (z którą dopiero co grała w Montrealu) lub Rosjanka Anastazja Pawluczenkowa. Obie panie zmierzą się ze sobą we wtorek.

Jak na razie nie jest znana dokładna godzina meczu z udziałem Świątek. Organizatorzy ogłoszą ją dopiero we wtorek, gdy ukaże się pełny plan gier na środę.

Transmisje z turnieju WTA 1000 w Cincinnati można oglądać w Canal+ Sport. Wszelkie informacje z tych zawodów będą dostępne na portalu WP SportoweFakty, który przeprowadzi również relację tekstową na żywo ze środowego pojedynku Świątek.

Czytaj także:
Kolejne wyzwanie Igi Świątek. Polka może zagrać z Aryną Sabalenką
Pierwsza taka sytuacja u Huberta Hurkacza od trzech lat. Wraca Novak Djoković

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co oni wymyślili?! Zobacz, co robią ci koszykarze

Komentarze (4)
avatar
Anna Sar-4
14.08.2023
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Jak ma problem z reprezentowaniem swojego kraju, to ja nie zycze tej kobiecie samych przegranych na korcie. 
avatar
TreserKlonów
14.08.2023
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Kolejna bozyszcza troli, rybakina przegrala z samsonova… hahaha pegula wygrala montreal brawo :) 
avatar
Asasatadarassa
14.08.2023
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Uryna Sabalenka musi odejść