Trudne przeprawy faworytów gospodarzy w Waszyngtonie. Frances Tiafoe wygrał na oczach gwiazdy NBA

PAP/EPA / Jim Lo Scalzo / Na zdjęciu: Frances Tiafoe
PAP/EPA / Jim Lo Scalzo / Na zdjęciu: Frances Tiafoe

Frances Tiafoe na oczach Kevina Duranta pokonał Asłana Karacewa i awansował do 1/8 finału rozgrywanego na kortach twardych turnieju ATP 500 w Waszyngtonie. W II rundzie odpadli inni rozstawieni tenisiści gospodarzy - Sebastian Korda i Ben Shelton.

Pierwszy raz od czasu awansu do czołowej "10" światowego rankingu Frances Tiafoe zaprezentował się w ojczyźnie. W debiucie w nowej roli przed rodzimymi kibicami w II rundzie turnieju ATP w Waszyngtonie (w I rundzie miał wolny los) zmierzył się z Asłanem Karacewem. Mecz, który z trybun obserwował gwiazdor koszykarskiej ligi NBA Kevin Durant, był ciekawy i trzymał w napięciu. Ostatecznie rozstawiony z numerem drugim Amerykanin zwyciężył 7:6(5), 7:6(5).

- Jak na pierwszy mecz, miałem bardzo trudnego rywala. To był niesamowicie wyrównany pojedynek. Cieszę się, że zdołałem przejść dalej - skomentował, cytowany przez atptour.com, Tiafoe, który w III rundzie zmierzy się z Junchengiem Shangiem. Chiński kwalifikant ograł oznaczonego "14" posiadacza dzikiej karty, Bena Sheltona.

Niemiłą niespodziankę miejscowym fanom sprawił za to Sebastian Korda. Amerykanin, turniejowa "ósemka", pięciokrotnie został przełamany i po prawie dwuipółgodzinnym spotkaniu nieoczekiwanie uległ 7:5, 6:7(4), 4:6 Aleksandrowi Szewczence, choć w decydującym secie prowadził 4:2.

Odpadł też Mackenzie McDonald. Amerykanin, finalista Mubadala Citi DC Open z 2021 roku, przegrał 6:7(6), 2:6 z Grigorem Dimitrowem. Rozstawiony z numerem piątym Bułgar w 1/8 finału stanie naprzeciw Emila Ruusuvuoriego. Fin wyeliminował Yoshihito Nishiokę, turniejową "dziesiątkę".

We wtorek odbyły się także mecze I rundy. W jednym z najciekawszych Jordan Thompson w trzech setach pokonał występującego w Waszyngtonie dzięki dzikiej karcie Kevina Andersona, który niedawno wznowił karierę po 14-miesięcznej pauzie. Następnym przeciwnikiem Australijczyka będzie oznaczony numerem siódmym Adrian Mannarino.

Najwyżej rozstawiony Taylor Fritz na otwarcie zagra z rodakiem, Zacharym Svajdą. Amerykanin, kwalifkant, ograł Maxa Purcella. Z kolei inauguracyjnym rywalem oznaczonego "15" Andy Murray też został reprezentant gospodarzy, Brandon Nakashima. 21-latek z San Diego wyeliminował innego Australijczyka, Aleksandara Vukicia.

Sho Shimabukuro wszedł do drabinki jako "szczęśliwy przegrany" z eliminacji w miejsce rodaka Keia Nishikoriego i wykorzystał szansę od losu, pokonując Lloyda Harrisa. W II rundzie Japończyk zagra z rozstawionym z numerem 11. Christopherem Eubanksem. Do 1/16 finału awansował też Thanasi Kokkinakis, który wygrał z Taro Danielem i teraz zmierzy się z Ugo Humbertem, turniejową "13"

Mubadala Citi DC Open, Waszyngton (USA)
ATP 500, kort twardy, pula nagród 2,013 mln dolarów
wtorek, 1 sierpnia

II runda gry pojedynczej:

Frances Tiafoe (USA, 2) - Asłan Karacew 7:6(5), 7:6(5)
Grigor Dimitrow (Bułgaria, 5) - Mackenzie McDonald (USA) 7:6(6), 6:2
Aleksander Szewczenko - Sebastian Korda (USA, 8) 5:7, 7:6(4), 6:4
Emil Ruusuvuori (Finlandia) - Yoshihito Nishioka (Japonia, 10) 6:7(5), 6:4, 6:2
Juncheng Shang (Chiny, Q) - Ben Shelton (USA, 14/WC) 6:2, 3:6, 6:3

I runda gry pojedynczej:

Thanasi Kokkinakis (Australia) - Taro Daniel (Japonia) 2:6, 6:4, 6:4
Brandon Nakashima (USA) - Aleksandar Vukić (Australia) 7:6(5), 7:6(9)
Jordan Thompson (Australia) - Kevin Anderson (RPA, WC) 6:4, 6:7(1), 6:1
Zachary Svajda (USA, Q) - Max Purcell (Australia) 4:6, 7:6(2), 7:5
Sho Shimabukuro (Japonia, LL) - Lloyd Harris (RPA, PR) 6:4, 6:3

Nocny triumf Dominika Thiema w Kitzbuehel. Pewny awans finalisty z Hamburga

ZOBACZ WIDEO: Ludzie Królowej #4. Anna Kiełbasińska walczy nie tylko z rywalkami. "Od dwóch lat jestem na lekach"

Komentarze (0)