Iga Świątek zachwycona tym widokiem. "To coś wspaniałego"

PAP / Piotr Nowak / Na zdjęciu: Iga Świątek
PAP / Piotr Nowak / Na zdjęciu: Iga Świątek

Iga Świątek awansowała do drugiej rundy BNP Paribas Warsaw Open. Polska tenisistka zabrała głos nt. polskiej publiczności, która w komplecie stawiła się na jej meczu z Niginą Abduraimową.

W tym artykule dowiesz się o:

- Nie było łatwo, ale mecze pierwszej rundy zawsze takie są - przyznała Iga Świątek, która udanie rozpoczęła turniej BNP Paribas Warsaw Open na kortach warszawskiej Legii. Liderka światowego rankingu pokonała w dwóch setach Niginę Abduraimową (6:4, 6:3).

Reprezentantka Uzbekistanu sprawiła sporo problemów naszej gwieździe - w pierwszej partii doprowadziła do remisu 4:4, w drugiej przegrywała 1:5 ale zdołała jeszcze przełamać Polkę.

Po spotkaniu Świątek oceniła nową, twardą nawierzchnię na warszawskim obiekcie. W poprzednich edycjach zawodniczki rywalizowały tam na mączce.
 
- Nawierzchnia jest trochę wolna. Nie miałam dużo czasu żeby potrenować na twardych kortach, zmiana jest wymagająca, ale nie powinno być to dla mnie problemem - skomentowała. - Ale jestem bardzo zadowolona, że mamy twarde korty w Warszawie. Będę miała gdzie trenować, to ważne w perspektywie US Open.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: skradł show przed graczami Juventusu. Zobacz, co zrobił z piłką

We wtorkowy wieczór trybuny obiektu zapełniły się w całości. Wszystkie bilety na mecz Świątek zostały wyprzedane i publiczność dopisała.

- Granie przed taką publicznością to coś wspaniałego. Oczywiście, to także większy stres. Postaram się w kolejnych meczach jeszcze bardziej koncentrować. Zawsze zależało mi na tym, żeby w Polsce pokazywać dobry tenis - odpowiadała na konferencji prasowej.

Kto będzie kolejną rywalką polskiej tenisistki na turnieju? Tego jeszcze nie wiemy. Mecz Claire Liu - Yue Yuan został przerwany z powodu zapadającego zmroku i zostanie dokończony w środę.

Tomasz Skrzypczyński, WP SportoweFakty

Komentarze (13)
avatar
WLKP1922
26.07.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak będzie grać z Ukrainą to znowu odda mecz jak ostatnio I to dziadostwo przypięte do czapki to już żenada 
avatar
WLKP1922
26.07.2023
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Jak by grała z Ukrainą mogła by znowu oddać mecz jak ostatnio I to dziadostwo przypięte do czapki to już żenada 
avatar
Cobra410
26.07.2023
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
A co Ty pismaku widziałeś "wspaniałego" w grze Świątek ? 
avatar
Franek631
26.07.2023
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Przez tą wstążeczkę serwis jej nie wychodzi. 
avatar
Elay
26.07.2023
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
Gdyby jej tata nie był organizatorem turnieju,to by leżała gdzieś na Kanarach po bardzo wyczerpującym Wimbledonie.Tak to daleko nie zajedziesz. I skończ już z tą wstążeczką,bo robi się niesmacz Czytaj całość