Festiwal zmarnowanych szans Andreescu. Szwajcarka z 202. miejsca w rankingu lepsza od kolejnej Amerykanki

PAP/EPA / Sander Koning / Na zdjęciu: Celine Naef
PAP/EPA / Sander Koning / Na zdjęciu: Celine Naef

Bianca Andreescu nie podbije kortów trawiastych w Den Bosch (WTA 250). Kanadyjska mistrzyni US Open 2019 przegrała ze Słowaczką Viktorią Hruncakovą. Caty McNally roztrwoniła prowadzenie 3:0 w trzecim secie i przegrała z Celine Naef.

W czwartek w imprezą w Den Bosch pożegnały się dwie rozstawione tenisistki. Szanse na tytuł straciła Bianca Andreescu (WTA 37), która uległa 6:7(6), 3:6 Viktorii Hruncakovej (WTA 144).

Andreescu wypuściła z rąk pierwszego seta, w którym miała mnóstwo okazji. Zmarnowała prowadzenie 5:3. Roztrwoniła też dziewięć piłek setowych, po cztery w 10. i 12. gemie oraz jedną w tie breaku. W drugiej partii Kanadyjka od 2:0 straciła sześć z siedmiu kolejnych gemów.

W trwającym godzinę i 57 minut meczu Andreescu wykorzystała tylko dwa z 16 break pointów. Hruncakova (wcześniej znana pod panieńskim nazwiskiem Kuzmova) na przełamanie zamieniła trzy z siedmiu szans. Słowaczka zdobyła o siedem punktów więcej (88-81) i wyrównała na 1-1 bilans spotkań z Kanadyjką. Ich pierwsze starcie również miało miejsce na trawie. W kwalifikacjach do Wimbledonu 2017 w dwóch setach wygrała Andreescu. W ćwierćfinale Hruncakova zagra z Ashlyn Krueger.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wzruszające chwile po sukcesie Djokovicia w Paryżu

Celine Naef (WTA 202) zwyciężyła 3:6, 6:4, 6:3 Caty McNally (WTA 62). W trzecim secie Amerykanka od 3:0 straciła sześć gemów z rzędu. W trwającym dwie godziny i cztery minuty meczu popełniła osiem podwójnych błędów. Spożytkowała pięć z 10 break pointów. Szwajcarka na przełamanie zamieniła sześć z 16 szans. Kolejną jej rywalką będzie najwyżej rozstawiona Weronika Kudermetowa. 17-letnia Naef turniej w Den Bosch rozpoczęła od wyeliminowania legendy amerykańskiego tenisa, Venus Williams.

Jekaterina Aleksandrowa (WTA 26) pokonała 6:4, 7:6(3) Kimberly Birrell (WTA 117). W ciągu 90 minut obrończyni tytułu posłała 10 asów i wywalczyła 32 z 36 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Nie dała rywalce żadnej szansy na przełamanie, a sama wykorzystała jeden z trzech break pointów.

W ćwierćfinale Aleksandrową czeka starcie z Eminą Bektas (WTA 186), która wygrała 6:4, 6:4 z Sachią Vickery (WTA 179). W drugim secie niżej notowana z Amerykanek od 1:4 zgarnęła pięć gemów z rzędu.

Libema Open, Den Bosch (Holandia)
WTA 250, kort trawiasty, pula nagród 259,3 tys. dolarów
czwartek, 15 czerwca

II runda gry pojedynczej:

Jekaterina Aleksandrowa (4) - Kimberly Birrell (Australia) 6:4, 7:6(3)
Viktoria Hruncakova (Słowacja) - Bianca Andreescu (Kanada, 6) 7:6(6), 6:3
Celine Naef (Szwajcaria, WC) - Caty McNally (USA, 8) 3:6, 6:4, 6:3
Emina Bektas (USA, Q) - Sachia Vickery (USA, LL) 6:4, 6:4

Czytaj także:
Co za historia! Niezwykły triumf tenisistek z Azji
Co za historia! Zdyskwalifikowana tenisistka mistrzynią Rolanda Garrosa

Komentarze (0)