O czym oni w ogóle piszą? Sprawdź reakcję rosyjskich mediów na gest Ukrainki

Twitter / twitter.com/AtxOpen / Marta Kostiuk
Twitter / twitter.com/AtxOpen / Marta Kostiuk

Protest Marty Kostiuk, która nie podała ręki rosyjskiej rywalce podczas turnieju WTA, nie spodobał się w Rosji. W państwie, które odpowiada za śmierć niewinnych ludzi, pisze się o tej sytuacji w kategoriach skandalu.

W finale turnieju WTA 250 w Austin Marta Kostiuk pokonała Rosjankę Warwarę Graczewą w dwóch setach (6:3, 7:5, więcej TUTAJ). Po spotkaniu ukraińska tenisistka miała w głębokim poważaniu przeciwniczkę i... podała rękę jedynie sędziemu.

- Wszystkim kibicom na trybunach i tym, którzy oglądali mecz, zwłaszcza na Ukrainie, chcę powiedzieć: chwała Ukrainie. To wyjątkowe uczucie zdobyć taki tytuł. Chciałabym go zadedykować narodowi ukraińskiemu, wszystkim ludziom, którzy teraz walczą i umierają - powiedziała Kostiuk w pomeczowym wywiadzie.

Zabrzmi to kuriozalnie, szczególnie w dobie okrutnej wojny w Ukrainie, za którą odpowiada reżim Putina, ale niepodanie ręki rywalce przez Ukrainkę wywołało oburzenie w Rosji. Tamtejsze media w komentarzach przypuściły otwarty atak na reprezentantkę Ukrainy.

"Kostiuk po raz kolejny zignorowała normy tenisowej przyzwoitości, odmawiając podania ręki zawodniczce z Rosji przy siatce" - atakuje sport-express.ru. "Żadnych uścisków dłoni. Ukrainka okazała brak szacunku Rosjance po finale w Austin" - dodaje portal.

W podobnym tonie pisze sportmk.ru. "Ukrainka odmówiła podania ręki rosyjskiej tenisistce. Nie pozowała nawet do grupowego zdjęcia podczas ceremonii rozdania nagród. Kostiuk nie robi tego pierwszy raz. Kiedyś aktywnie domagała się wydalenia Rosjan i Białorusinów ze wszystkich turniejów międzynarodowych" - czytamy.

Zobacz:
Ukrainka nie podała ręki Rosjance. Tak zareagował członek Dumy

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Anita Włodarczyk i piłka nożna? No, no - zdziwicie się!