W lutym tego roku Rosja wspólnie z Białorusią zaatakowała Ukrainę i rozpoczęła wojnę. W związku z tym poszczególne federacje decydowały się na wykluczenie sportowców tych narodowości.
Stowarzyszenie Tenisistów Zawodowych (ATP) nie zdecydowało się na wyrzucenie ze swoich rozgrywek tenisistów pochodzących z Białorusi oraz Rosji. Z kolei Britain's Lawn Tennis Association (LTA) zdecydowała się na niedopuszczenie tych graczy do występów na kortach trawiastych.
ATP oficjalnie zdecydowało się ukarać LTA za wykluczenie sportowców z Rosji i Białorusi. Grzywna, jaka została nałożona na brytyjski związek, wynosi 820 tysięcy dolarów amerykańskich (w przeliczeniu to 3,5 miliona złotych).
Dodatkowo ATP zagroziła także, że podobna decyzja w następnym sezonie oznaczać może wyrzucenie LTA ze struktur federacji. W odpowiedzi LTA stwierdziło, że "jest głęboko rozczarowane" oraz oskarżyło ATP o "zaskakujący brak empatii dla sytuacji w Ukrainie".
Czytaj także:
Novak Djoković wraca na Australian Open. "Jego obecność doda turniejowi sosu i powagi"
Magdalena Fręch szybko zakończyła urlop. Mikołajkowy prezent w Dubaju
ZOBACZ WIDEO: Zła atmosfera po powrocie piłkarzy do Polski. "To jest słabe"