W minionym tygodniu Magda Linette i Magdalena Fręch zaprezentowały się w ostatniej w sezonie 2022 imprezie głównego cyklu przed WTA Finals. Po zakończeniu występu w Guadalajarze zdecydowały się jeszcze pozostać w Meksyku i poleciały do Tampico. Tam zostanie rozegrany turniej rangi WTA 125 (WTA Challenger), w którym nasze tenisistki miały pewne miejsce.
Linette ogłosiła już, że występ w Abierto Tampico będzie jej ostatnim turniejem w sezonie 2022. Po jego zakończeniu wróci do Europy, a następnie wraz z reprezentacją Polski zagra w Pucharze Billie Jean King. Jeszcze kilka dni temu zanosiło się na to, że Linette może być najwyżej rozstawiona w Meksyku. Organizatorzy przyznali jednak kilka dzikich kart i ostatecznie nasza zawodniczka zagra z "piątką".
Już w poniedziałek Linette zmierzy się z Bianką Fernandez, czyli młodszą siostrą finalistki US Open 2021. Jeśli pokona Kanadyjkę, to na jej drodze stanie Meksykanka Renata Zarazua lub nagrodzona dziką kartą Kanadyjka Eugenie Bouchard. W ewentualnym ćwierćfinale może już czekać najwyżej rozstawiona Belgijka Elise Mertens.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: hit sieci z udziałem Sereny Williams. Zobacz, co robi na emeryturze
Fręch ciągle walczy o jak najwyższe miejsce w rankingu. Marzeniem łodzianki byłoby wrócić do Top 100, bo wtedy nie musiałaby się martwić o występ w głównej drabince wielkoszlemowego Australian Open 2023. Z tego względu 24-latka ma teraz w planach występy w challengerach w Tampico i Midland (USA), a następnie grę w narodowych barwach.
W głównej drabince Abierto Tampico Fręch trafiła na kwalifikantkę, Amerykankę Sachię Vickery, z którą zmierzy się już w poniedziałek. Jeśli zwycięży, to jej przeciwniczką w II rundzie będzie rozstawiona z "czwórką" Czeszka Katerina Siniakova lub Amerykanka Alycia Parks. Fręch, w przeciwieństwie do Linette, znalazła się w dolnej połówce turniejowej drabinki.
Mertens i Siniakova to tenisistki, które wezmą udział w turnieju debla zawodów WTA Finals 2022 rozgrywanych w dniach 31 października - 7 listopada w amerykańskim Fort Worth. Oprócz nich organizatorzy Abierto Tampico przyznali dzikie karty także Czeszce Marie Bouzkovej (rozstawiona z "dwójką") i Kanadyjce Leylah Fernandez (rozstawiona z "trójką"). Zmagania w Meksyku rozpoczną się w poniedziałek i potrwają do soboty (29 października).
Abierto Tampico, Tampico (Meksyk)
WTA 125, kort twardy, pula nagród 115 tys. dolarów
Losowanie głównej drabinki:
Elise Mertens (Belgia, 1/WC) - Elvina Kalieva (USA, Q)
Ashlyn Krueger (USA) - Aldila Sutjiadi (Indonezja, Q)
Renata Zarazua (Meksyk) - Eugenie Bouchard (Kanada, WC)
Bianca Fernandez (Kanada, Q) - Magda Linette (Polska, 5)
Leylah Fernandez (Kanada, 3/WC) - Elizabeth Mandlik (USA)
Xiaodi You (Chiny) - Anna-Lena Friedsam (Niemcy)
Moyuka Uchijima (Japonia) - Emma Navarro (USA)
Warwara Flink - Rebecca Marino (Kanada, 8)
Lin Zhu (Chiny, 6) - Julia Grabher (Austria)
Warwara Graczewa - Laura Pigossi (Brazylia)
Sachia Vickery (USA, Q) - Magdalena Fręch (Polska)
Alycia Parks (USA) - Katerina Siniakova (Czechy, 4/WC)
Camila Osorio (Kolumbia, 7) - Nao Hibino (Japonia)
Reka-Luca Jani (Węgry) - Eva Vedder (Holandia)
Carol Zhao (Kanada) - Elisabetta Cocciaretto (Włochy)
Elina Awanesjan - Marie Bouzkova (Czechy, 2/WC)
Czytaj także:
Wszystko jasne! Iga Świątek poznała rywalki
Łatwo nie będzie! Hubert Hurkacz poznał drabinkę w Wiedniu
Czy obie Polki wygrają swoje mecze I rundy? 
