W tym artykule dowiesz się o:
Upragniony awans
Gdy Leeds United spadało w 2004 r. z Premier League, nikt nie spodziewał się, że tak długo kibice będą czekać na powrót do najwyższej klasy rozgrywkowej. W końcu pod wodzą znanego trenera Marcelo Bielsy, którego jednym z najważniejszych piłkarzy jest Polak Mateusz Klich, Leeds wywalczyło awans. A wraz z klubem - Emma Jones.
Czarująca prezenterka
Jones pracuje w klubowej telewizji Leeds TV. Przeprowadza wywiady z piłkarzami i prowadzi studio meczowe. Piękna blondynka od pierwszego dnia przypadła do gustu kibicom popularnych "Pawi".
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Georgina Rodriguez na snopie siana
Kolejny rok przed kamerami
Jones umowę z Leeds podpisała pod koniec 2017 roku. Prezenterka pracuje jeszcze w popularnej stacji w Wielkiej Brytanii BBC Radio 5 Live. Od września będzie docierać również do kibiców Premier League.
Już raz było o niej głośno
W Wielkiej Brytanii szersza publiczność poznała ją po meczu Kostaryka - Anglia na mistrzostwach świata sprzed dwóch lat. Na mundialu Jones pracowała jako prezenterka radiowa, a przed meczem operator kamery znacznie częściej pokazywał telewidzom urodziwą blondynkę aniżeli rozgrzewających się piłkarzy.
Piłką wcześniej się nie interesowała
Okazuje się, że zanim Jones rozpoczęła pracę w telewizji klubowej Leeds... w ogóle nie interesowała się piłką nożną. Szybko to się jednak zmieniło. - Atmosfera, pasja i okrzyki błyskawicznie sprawiły, że stałam się najgłośniejszym widzem w loży prasowej - nie ukrywała prezenterka po zdobyciu pracy.
Aktywna w mediach społecznościowych
Aktualnie Jones obserwuje blisko 200 tys. internautów na Instagramie. Prezenterka może spodziewać się jednak wzrostu fanów po meczach w nadchodzącym sezonie.
Przywłaszczali jej zdjęcia
Jones przykuwa oko kibiców, co w pewnym momencie stanowiło dla niej spory problem. W 2016 r. odkryła, że ludzie używali jej zdjęć do zakładania fałszywych kont w aplikacji randkowej.