W tym artykule dowiesz się o:
Czeska narciarka alpejska Katerina Paulathova w weekend postanowiła spróbować swoich sił w zjeździe i zgłosiła się do zawodów Pucharu Świata w niemieckim Garmisch-Partenkirchen. 23-letnia zawodniczka swój występ zakończyła jednak już na... treningu.
Paulathova startowała dotychczas w slalomie albo supergigancie (w tym drugim zajęła 25. miejsce podczas igrzysk w Soczi). Zjazd był dla niej nowością. Podczas treningu do tej konkurencji młoda Czeszka popełniła błąd i uderzyła z impetem w jedną z bramek (foto nr 1). Kontuzja, jaką odniosła alpejka, jest bardzo bolesna.
- Tak się dzieje, jak myślisz, że się zmieścisz, ale nie wychodzi. A potem wpadasz piersiami i kolanami w bramkę przy prędkości 100 km/h. Mam posiniaczone piersi, poobijane golenie oraz kontuzję kolana. Nie próbujcie rywalizować na trasie zjazdowej po zaledwie pięciu zjazdach w życiu - podsumowała Paulathova swój występ w Garmisch-Partenkirchen.
- I jest zakaz dotykania moich piersi przez jakiś czas - napisała z humorem w mediach społecznościowych. Na kolejnych stronach zobaczycie zdjęcia narciarki z Czech.
Czeska narciarka alpejska Katerina Paulathova w weekend postanowiła spróbować swoich sił w zjeździe i zgłosiła się do zawodów Pucharu Świata w niemieckim Garmisch-Partenkirchen. 23-letnia zawodniczka swój występ zakończyła jednak już na... treningu.
Paulathova startowała dotychczas w slalomie albo supergigancie (w tym drugim zajęła 25. miejsce podczas igrzysk w Soczi). Zjazd był dla niej nowością. Podczas treningu do tej konkurencji młoda Czeszka popełniła błąd i uderzyła z impetem w jedną z bramek (foto nr 1). Kontuzja, jaką odniosła alpejka, jest bardzo bolesna.
- Tak się dzieje, jak myślisz, że się zmieścisz, ale nie wychodzi. A potem wpadasz piersiami i kolanami w bramkę przy prędkości 100 km/h. Mam posiniaczone piersi, poobijane golenie oraz kontuzję kolana. Nie próbujcie rywalizować na trasie zjazdowej po zaledwie pięciu zjazdach w życiu - podsumowała Paulathova swój występ w Garmisch-Partenkirchen.
- I jest zakaz dotykania moich piersi przez jakiś czas - napisała z humorem w mediach społecznościowych. Na kolejnych stronach zobaczycie zdjęcia narciarki z Czech.
Czeska narciarka alpejska Katerina Paulathova w weekend postanowiła spróbować swoich sił w zjeździe i zgłosiła się do zawodów Pucharu Świata w niemieckim Garmisch-Partenkirchen. 23-letnia zawodniczka swój występ zakończyła jednak już na... treningu.
Paulathova startowała dotychczas w slalomie albo supergigancie (w tym drugim zajęła 25. miejsce podczas igrzysk w Soczi). Zjazd był dla niej nowością. Podczas treningu do tej konkurencji młoda Czeszka popełniła błąd i uderzyła z impetem w jedną z bramek (foto nr 1). Kontuzja, jaką odniosła alpejka, jest bardzo bolesna.
- Tak się dzieje, jak myślisz, że się zmieścisz, ale nie wychodzi. A potem wpadasz piersiami i kolanami w bramkę przy prędkości 100 km/h. Mam posiniaczone piersi, poobijane golenie oraz kontuzję kolana. Nie próbujcie rywalizować na trasie zjazdowej po zaledwie pięciu zjazdach w życiu - podsumowała Paulathova swój występ w Garmisch-Partenkirchen.
- I jest zakaz dotykania moich piersi przez jakiś czas - napisała z humorem w mediach społecznościowych. Na kolejnych stronach zobaczycie zdjęcia narciarki z Czech.
Czeska narciarka alpejska Katerina Paulathova w weekend postanowiła spróbować swoich sił w zjeździe i zgłosiła się do zawodów Pucharu Świata w niemieckim Garmisch-Partenkirchen. 23-letnia zawodniczka swój występ zakończyła jednak już na... treningu.
Paulathova startowała dotychczas w slalomie albo supergigancie (w tym drugim zajęła 25. miejsce podczas igrzysk w Soczi). Zjazd był dla niej nowością. Podczas treningu do tej konkurencji młoda Czeszka popełniła błąd i uderzyła z impetem w jedną z bramek (foto nr 1). Kontuzja, jaką odniosła alpejka, jest bardzo bolesna.
- Tak się dzieje, jak myślisz, że się zmieścisz, ale nie wychodzi. A potem wpadasz piersiami i kolanami w bramkę przy prędkości 100 km/h. Mam posiniaczone piersi, poobijane golenie oraz kontuzję kolana. Nie próbujcie rywalizować na trasie zjazdowej po zaledwie pięciu zjazdach w życiu - podsumowała Paulathova swój występ w Garmisch-Partenkirchen.
- I jest zakaz dotykania moich piersi przez jakiś czas - napisała z humorem w mediach społecznościowych. Na kolejnych stronach zobaczycie zdjęcia narciarki z Czech.
Czeska narciarka alpejska Katerina Paulathova w weekend postanowiła spróbować swoich sił w zjeździe i zgłosiła się do zawodów Pucharu Świata w niemieckim Garmisch-Partenkirchen. 23-letnia zawodniczka swój występ zakończyła jednak już na... treningu.
Paulathova startowała dotychczas w slalomie albo supergigancie (w tym drugim zajęła 25. miejsce podczas igrzysk w Soczi). Zjazd był dla niej nowością. Podczas treningu do tej konkurencji młoda Czeszka popełniła błąd i uderzyła z impetem w jedną z bramek (foto nr 1). Kontuzja, jaką odniosła alpejka, jest bardzo bolesna.
- Tak się dzieje, jak myślisz, że się zmieścisz, ale nie wychodzi. A potem wpadasz piersiami i kolanami w bramkę przy prędkości 100 km/h. Mam posiniaczone piersi, poobijane golenie oraz kontuzję kolana. Nie próbujcie rywalizować na trasie zjazdowej po zaledwie pięciu zjazdach w życiu - podsumowała Paulathova swój występ w Garmisch-Partenkirchen.
- I jest zakaz dotykania moich piersi przez jakiś czas - napisała z humorem w mediach społecznościowych. Na kolejnych stronach zobaczycie zdjęcia narciarki z Czech.
Czeska narciarka alpejska Katerina Paulathova w weekend postanowiła spróbować swoich sił w zjeździe i zgłosiła się do zawodów Pucharu Świata w niemieckim Garmisch-Partenkirchen. 23-letnia zawodniczka swój występ zakończyła jednak już na... treningu.
Paulathova startowała dotychczas w slalomie albo supergigancie (w tym drugim zajęła 25. miejsce podczas igrzysk w Soczi). Zjazd był dla niej nowością. Podczas treningu do tej konkurencji młoda Czeszka popełniła błąd i uderzyła z impetem w jedną z bramek (foto nr 1). Kontuzja, jaką odniosła alpejka, jest bardzo bolesna.
- Tak się dzieje, jak myślisz, że się zmieścisz, ale nie wychodzi. A potem wpadasz piersiami i kolanami w bramkę przy prędkości 100 km/h. Mam posiniaczone piersi, poobijane golenie oraz kontuzję kolana. Nie próbujcie rywalizować na trasie zjazdowej po zaledwie pięciu zjazdach w życiu - podsumowała Paulathova swój występ w Garmisch-Partenkirchen.
- I jest zakaz dotykania moich piersi przez jakiś czas - napisała z humorem w mediach społecznościowych. Na kolejnych stronach zobaczycie zdjęcia narciarki z Czech.
Czeska narciarka alpejska Katerina Paulathova w weekend postanowiła spróbować swoich sił w zjeździe i zgłosiła się do zawodów Pucharu Świata w niemieckim Garmisch-Partenkirchen. 23-letnia zawodniczka swój występ zakończyła jednak już na... treningu.
Paulathova startowała dotychczas w slalomie albo supergigancie (w tym drugim zajęła 25. miejsce podczas igrzysk w Soczi). Zjazd był dla niej nowością. Podczas treningu do tej konkurencji młoda Czeszka popełniła błąd i uderzyła z impetem w jedną z bramek (foto nr 1). Kontuzja, jaką odniosła alpejka, jest bardzo bolesna.
- Tak się dzieje, jak myślisz, że się zmieścisz, ale nie wychodzi. A potem wpadasz piersiami i kolanami w bramkę przy prędkości 100 km/h. Mam posiniaczone piersi, poobijane golenie oraz kontuzję kolana. Nie próbujcie rywalizować na trasie zjazdowej po zaledwie pięciu zjazdach w życiu - podsumowała Paulathova swój występ w Garmisch-Partenkirchen.
- I jest zakaz dotykania moich piersi przez jakiś czas - napisała z humorem w mediach społecznościowych. Na kolejnych stronach zobaczycie zdjęcia narciarki z Czech.
Czeska narciarka alpejska Katerina Paulathova w weekend postanowiła spróbować swoich sił w zjeździe i zgłosiła się do zawodów Pucharu Świata w niemieckim Garmisch-Partenkirchen. 23-letnia zawodniczka swój występ zakończyła jednak już na... treningu.
Paulathova startowała dotychczas w slalomie albo supergigancie (w tym drugim zajęła 25. miejsce podczas igrzysk w Soczi). Zjazd był dla niej nowością. Podczas treningu do tej konkurencji młoda Czeszka popełniła błąd i uderzyła z impetem w jedną z bramek (foto nr 1). Kontuzja, jaką odniosła alpejka, jest bardzo bolesna.
- Tak się dzieje, jak myślisz, że się zmieścisz, ale nie wychodzi. A potem wpadasz piersiami i kolanami w bramkę przy prędkości 100 km/h. Mam posiniaczone piersi, poobijane golenie oraz kontuzję kolana. Nie próbujcie rywalizować na trasie zjazdowej po zaledwie pięciu zjazdach w życiu - podsumowała Paulathova swój występ w Garmisch-Partenkirchen.
- I jest zakaz dotykania moich piersi przez jakiś czas - napisała z humorem w mediach społecznościowych. Zobacz zdjęcia narciarki z Czech.