Ciężko chorował, w jego domu rozgrywał się dramat. Mija 27 lat od śmierci legendy boksu
Wydał 4 miliony dolarów na zabawę, jeździł różowym Cadillakiem, kobiety go kochały, a w ringu seryjnie nokautował przeciwników. Sugar Ray Robinson do dziś uważany jest przez niektórych za boksera wszech czasów.
12 kwietnia mija 27 lat od śmierci Sugar Raya Robinsona, uznawanego przez wielu ekspertów za najlepszego boksera w dziejach bez podziału na kategorie wagowe.
Amerykański pięściarz walczył na zawodowym ringu w latach 1940-1965. W tym czasie był zawodowym mistrzem świata w wadze półśredniej i pięciokrotnym mistrzem świata w wadze średniej. W sumie stoczył aż 200 (!) pojedynków, z czego 175 wygrał, 19 przegrał, 6 zremisował, a dwa uznano za nieodbyte (tzw. no contest).
Poza ringiem Sugar Ray prowadził bardzo barwne życie. Na kolejnych stronach poznacie jego wyjątkową historię.