Radosław Majdan i Małgorzata Rozenek tworzą szczęśliwe małżeństwo. Swoim radosnym życiem bez przerwy dzielą się na Instagramie. Można odnieść wrażenie, że nie odstępują się ani na krok.
Tym razem para celebrytów z niecierpliwością czeka na wydarzenie, które będzie miało miejsce za kilka dni.
10 maja Majdan będzie obchodził... 50. urodziny. Były piłkarz m.in. reprezentacji Polski - w rozmowie z serwisem "Party" - ujawnił, że planował zaprosić tłum gości do klubu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Miss Euro szalała na wakacjach. I to jak!
Tam mieli zagrać jego przyjaciele: z zespołów IRA i Lady Pank. Ale Majdan zrezygnował z tego, bo - jak podkreśla - nie jest to dobry czas na imprezowania. Wszystko z racji toczącej się na Ukrainie wojny.
Wiemy, że jego ukochana, Małgorzata Rozenek, przygotowała dla niego "prezent marzeń". Oboje udają się do... Stanów Zjednoczonych. Tam zobaczą wyścig Formuły 1 w Miami.
- Wiem, że z okazji 50. urodzin zabiera mnie do Miami na wyścig Formuły 1, której jesteśmy jeszcze większymi fanami po serialu "Formuła 1: Jazda o życie". W dodatku będzie to wyjazd tylko we dwoje, więc zapowiada się nam fantastyczna, trochę przedłużona randka - zdradził w rozmowie z serwisem.
Na Instagramie właśnie wrzucił zdjęcie, gdzie zapowiedział, że będzie "grubo". "Właśnie zaczynamy świętować moje urodziny" - napisał.
Zobacz także:
Wyciekł ranking zarobków. Lewandowski daleko za gwiazdami
"Mourinho wypuścił potencjalną gwiazdę". Włosi ocenili występ Zalewskiego