O tej parze jest głośno już od kilku miesięcy. Na wiosnę Marcin Gortat i Żaneta Stanisławska-Gortat wzięli ślub, o którym media dowiedziały się dopiero po kilku tygodniach. Teraz para już nie ukrywa swojego statusu, a o ich relacjach można nieco dowiedzieć się z Instagrama.
Tym razem Stanisławska-Gortat wrzuciła do sieci zdjęcie z... bokserskiego ringu. Okazuje się, że wraz z mężem zdecydowała się na "nowe wyzwanie" w swoim życiu i odbyła trening pięściarski.
Według relacji Stanisławskiej-Gortat to właśnie ona wyszła z pojedynku zwycięsko. Przy okazji pani doktor rozczulająco nazwała swojego życiowego partnera. "Po trzech rundach mój słodki gigant Marcin Gortat już zrezygnował. Wspaniale jest poznawać i uczyć się nowych rzeczy" - napisała obok wspólnego zdjęcia.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: olbrzymie święto na ulicach! Te obrazki robią wrażenie
Z tym opisem najwyraźniej nie chciał zgodzić się sam Gortat. "Nic nie wiem z tym poddaniem" - napisał były zawodnik NBA w komentarzu.
Zdjęcie zostało zrobione na jednej z sal treningowych na Florydzie. Niewykluczone, że nowożeńcy wkrótce wprowadzą się do nowego domu, który znajduje się na przeciwległym wybrzeżu USA. Były zawodnik NBA niedawno pochwalił się działką w Malibu w Kalifornii, gdzie trwają prace nad rezydencją (zobacz TUTAJ).
Czytaj też: To byłaby sensacja! Gortat zdradził, za ile stoczyłby walkę w Fame MMA