- "Popek" ostatnio mnie wywołał do tablicy i wiem, że ptaszki ćwierkają, że coś może z tego będzie. Zobaczymy, niech włodarze to ogarniają - przyznał Marcin Najman w rozmowie z portalem sporty-walki.org.
Na gali Fame MMA 7 w Łodzi "El Testosteron" wygrał przez nokaut w 1. rundzie z Dariuszem Kaźmierczukiem. Paweł Mikołajuw z kolei pokonał Damiana "Stiflera" Zduńczyka (przez poddanie balachą).
Krzysztof Rozpara, jeden z szefów Fame MMA, w wywiadzie dla "Super Expressu" potwierdził, że pojedynek "Popka" z Najmanem jest jedną z rozważanych opcji. W grę wchodzi też inny przeciwnik dla popularnego rapera. W tym kontekście pada nazwisko Kasjusza Życińskiego.
- Obaj noszą ksywy król. Mamy Kasja Króla i Pawła "Popka" Króla Albanii. Rozważamy to! To będzie specjalny pas dla króla. Pomyślimy nad taką kategorią. To jest Fame MMA, więc zrobimy wszystko, by to było w MMA! - zapowiedział Rozpara.
Wszystko wskazuje więc na to, że na jednej z najbliższych imprez - Fame MMA 8 lub Fame MMA 9 - fani będą świadkami walki o pas królewski polskiej federacji organizującej gale typu freak fight.
Zobacz:
Fame MMA. Artur Szpilka przed debiutem Kamili Wybrańczyk. "To cholernie zawzięta kobieta"
Fame MMA 7. "Trzeba umieć przegrywać". Marta Rentel pokazała pokiereszowaną twarz (foto)
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: odważna pasja Karoliny Kowalkiewicz