Tego jeszcze nie było! Wśród włoskich kibiców AC Milan roznosi się zdjęcie z lodami, które zadedykowano Krzysztofowi Piątkowi. Na klubowych czerwono-czarnych barwach zamieszczono nazwę "PUM PUM PUM KP19", a obok dodano zdjęcie polskiego napastnika.
Okazuje się, że taką ciekawostkę w ofercie przygotowała kawiarnia Slvatore Ravese i to nie z Mediolanu, a z południa Włoch - z Gioia Tauro z regionu Kalabria. Jak napisano na ich Facebooku, lody Piątka są o smaku wanilliowo-czekoladowym z polewą wiśniową.
Skąd taka nazwa? Włosi śpiewają "pum, pum, pum" po każdym golu 23-latka, a KP19 to jego inicjały i numer na koszulce.
Piątek strzelił we Włoszech już 26 goli w 27 meczach. Skuteczności nie zatracił także po transferze za 35 mln euro z Genoa CFC do AC Milan. W debiucie zagrał niecałe 20 minut, ale już od następnego meczu wystąpił w podstawowym składzie i miejsca w nim nie oddał. Trafiał w każdym z pięciu spotkań (7 goli), dzięki czemu w Mediolanie już nikt nie pamięta o Gonzalo Higuainie.
W całych Włoszech trwa szaleństwo na punkcie reprezentanta Polski. Niedawno powstała kolejna piosenka na temat Piątka (ODSŁUCHAJ), a napastnikiem zachwyca się nawet wicepremier Włoch (CZYTAJ).
Kolejny mecz Piątek rozegra już we wtorek, w Pucharze Włoch. Jak donoszą miejscowe media, 23-latek nie dostanie taryfy ulgowej i również przeciwko Lazio Rzym wyjdzie w podstawowym składzie (WIĘCEJ).
ZOBACZ WIDEO Krzysztof Piątek szokuje. "W jednej akcji potrafi trafić dwa razy"