Transfer do Australii okazał się strzałem w dziesiątkę. Adrian Mierzejewski w barwach FC Sydney szybko stał się gwiazdą tamtejszej ekstraklasy. Na koncie ma już dwanaście bramek i sześć asyst. To sprawiło, że niektórzy zaczęli się domagać, aby 31-latek został powołany do reprezentacji Polski. Adam Nawałka jednak pominął go przy nominacjach na towarzyskie mecze z Nigerią i Koreą Południową.
"Mierzej" wrzucił do sieci zdjęcie, które wszystkich rozbawiło. Były zawodnik Polonii Warszawa jest fanem gry komputerowej Football Manager. Tam dostał komunikat, że jego występ obserwował selekcjoner Biało-Czerwonych.
Pomocnik podsumował to bardzo krótko. - Nawet Football Manager mnie trolluje - skomentował.
@FootballManager mnie trollujepic.twitter.com/bpJgJW3PE9
— Adrian Mierzejewski (@adrianmierzej86) 9 marca 2018
Wszystko wskazuje na to, że Mierzejewski na powołanie może liczyć tylko w grze. Skoro zabrakło go w kadrze na marcowe spotkania, to jest mało prawdopodobne, że z Polakami pojedzie na mundial w Rosji.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: zwariowany film z Muellerem. Gwiazdor Bayernu bawił się z koniem