Jeden z rozjemców walki postanowił wprowadzić nowy "styl" obserwowania walk. Trudno go opisać, trzeba zobaczyć:
Zaangażowania oraz sprawności fizycznej nie można mu odmówić. Czy jego metoda ma szansę się przyjąć? Myślimy, że może być z tym problem.
Zapasy to trudna dyscyplina do sędziowania. Arbiter musi być absolutnie skupiony, wychwycić najmniejsze szczegóły, a także... być dobrze wygimnastykowany.
Jeden z rozjemców walki postanowił wprowadzić nowy "styl" obserwowania walk. Trudno go opisać, trzeba zobaczyć:
Zaangażowania oraz sprawności fizycznej nie można mu odmówić. Czy jego metoda ma szansę się przyjąć? Myślimy, że może być z tym problem.