- Reklama szamponu, kiedyś w Szczecinie. Wiecie, kto to? Tym razem ja go zleję! - napisał na na Facebooku Mariusz Pudzianowski.
Na zdjęciu, które pochodzi z Finału Pucharu Polski Strongman 2004 w Szczecinie, Pudzianowski świętuje zwycięstwo w zawodach. Nie mogło oczywiście zabraknąć butelki szampana, którym polewał go inny uczestnik zawodów - i najbliższy rywal "Pudziana" na gali KSW - Tyberiusz Kowalczyk.
Pudzianowski nie dał wówczas żadnych szans konkurencji. Wygrał z przewagą pięciu punktów nad Sławomirem Toczkiem. Kowalczyk ze stratą 16,5 pkt. zajął w Szczecinie 5. lokatę. W tym samym roku "Dominator" wywalczył Mistrzostwo Europy Strongman oraz drużynowe Mistrzostwo Świata Par Strongman.
Podczas majowej gali KSW 39 Colosseum znów dojdzie do rywalizacji dwóch byłych strongmanów. Tym razem areną pojedynku będzie jednak oktagon, a walka odbędzie się na zasadach MMA. - Mariusz mógł ze mną wygrywać, jeżeli chodzi o dźwiganie walizek, ale w klatce to ja go zdominuję - zapowiada Kowalczyk.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: "babol" bramkarza w 93. min. Wystarczyła chwila