"Super Express" twierdzi, że polscy lekkoatleci zostali wyrzuceni z hotelu

PAP/EPA / DIEGO AZUBEL
PAP/EPA / DIEGO AZUBEL

Tabloid ujawnił zaskakujące informacje ze Stanów Zjednoczonych, gdzie na zgrupowaniu przebywają polscy sportowcy. Kilku naszych reprezentantów podobno zorganizowało huczną imprezę.

Halowe mistrzostwa Europy w lekkiej atletyce były rewelacyjne w wykonaniu Biało-Czerwonych. Polacy w Belgradzie wygrali klasyfikację medalową i pokazali, że na "Starym Kontynencie" są potęgą. Teraz jednak pojawiła się rysa na szkle.

Siedmiu naszych lekkoatletów i pięciu trenerów od kilku tygodni są na zgrupowaniu w amerykańskim mieście Chula Vista. Tam na warunki nie mogli narzekać, bo zakwaterowano ich w luksusowym ośrodku treningowym.

"Super Express" poinformował, że sześciu polskich lekkoatletów zostało wyrzuconych z hotelu. Polski tabloid zdradził, że przyczyną była zorganizowana przez nich głośna impreza, która nie spodobała się właścicielom obiektu.

- Wśród balangowiczów miały być wielkie gwiazdy, m.in. kulomiot Konrad Bukowiecki i tyczkarz Piotr Lisek, świeżo upieczeni mistrzowie Europy - pisze gazeta.

Tylko jedna osoba nie była zmuszona do zmiany miejsca zakwaterowania. To nasza młociarka Anita Włodarczyk, do której zachowania nie było żadnych zastrzeżeń.

Polski Związek Lekkiej Atletyki na razie nie chce komentować sprawy. Najpierw działacze poprosili zawodników o wyjaśnienia, a w czwartek (6.04.) ma zostać wystosowany oficjalny komentarz.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: ratował życie piłkarza. Dramatyczne sceny z meczu

Źródło artykułu: