Nie żyje 20-letni motocyklista. Lekarze nie byli w stanie go uratować

Facebook
Facebook

Anglicy wiązali wielkie nadzieje z Malachim Mitchellem-Thomasem. W sobotę młody sportowiec zmarł w tragicznych okolicznościach.

W tym artykule dowiesz się o:

Co roku w maju do Irlandii Północnej zjeżdżają się setki motocyklistów ze wszystkich zakątków świata. To uczestnicy zawodów North West 200, jednego z najszybszych ulicznych wyścigów motocyklowych. Zawodnicy rozpędzają się nawet do 320 km/h.

Zawody cieszą się wielką popularnością, ale są też niebezpieczne. W tegorocznej edycji doszło do śmiertelnego wypadku. W sobotę zginął Malachi Mitchell-Thomas.

Na temat samego wypadku niewiele wiadomo. Irlandzkie media informują, że 20-letni Anglik miał kraksę na trzecim okrążeniu. Nie uczestniczyli w nim inni motocykliści.

- Wyścig natychmiast został przerwany, a na miejscu pojawił się personel medyczny. Obrażenia były jednak zbyt poważne, aby go uratować. Po tej tragedii przerwaliśmy zawody. Najszczersze kondolencje dla rodziny - takie słowa w oświadczeniu zawarli organizatorzy North West 200.

Opracował CYK

ZOBACZ WIDEO kosmiczna wpadka sędziego

Komentarze (2)
sejna
16.05.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
szkoda człowieka ...co nie zmienia faktu ,że tacy ludzie zabijają się na własne życzenie 
-kibic-
15.05.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
wyscigi drogowe to jest dopiero ostra jazda predkosci rozwijane do 335 km/h na publicznych drogach miedzy slupami drzewami plotami i domami , co roku niestety ofiary smiertelne, najbardziej s Czytaj całość