We wtorek wieczorem reprezentacja Portugalii rozegrała mecz towarzyski. To był udany pojedynek, bo udało się ograć Belgów 2:1. Jednego gola strzelił Cristiano Ronaldo.
Piłkarz Realu Madryt mógł w dobrym humorze wracać do klubu. "Cris" już niedługo po meczu z Belgami znajdował się na pokładzie samolotu.
Portugalczyk ma ten komfort, że posiada prywatny odrzutowiec. Bez żadnych ograniczeń może zatem podróżować po świecie. Tym razem zabrał ze sobą Pepe i jednego z przyjaciół. Nie mogło zabraknąć wspólnego zdjęcia.
Ronaldo jest właścicielem luksusowego samolotu Gulfstream G200. Na pokładzie maszyny znajduje się łazienka, kuchnia, a także wygodne miejsca do wypoczynku. Wartość takiego samolotu to - w przeliczeniu - prawie 80 milionów złotych.
Opracował CYK
Zobacz wideo: niesamowity popis Ibrahimovicia