"Cowboy" wrzucił zdjęcie rozbitego pojazdu na Twittera z dopiskiem: "Było gorąco".
Coming in hot!!pic.twitter.com/ilr5iiW2Oo
— Cowboy Cerrone (@Cowboycerrone) luty 2, 2016
Zawodnikowi UFC nic się nie stało. Jeszcze tego samego dnia zaliczył pełną jednostkę treningową.
- Tak, czuję się dobrze. Dachowałem swoim samochodem, a mimo to zrobiłem trening. Moja półciężarówka ucierpiała, ale ja nie. Nie czuję strachu i zgodnie z planem będę walczył - zapewnił Cerrone, tym razem na Instagramie.
Przeciwnikiem Amerykanina na gali UFC FN 83, która odbędzie się 21 lutego w Pittsburghu, będzie Tim Means.
Opracował PS
Czy widziałeś już pięknego gola zawodnika z Wybrzeża Kości Słoniowej na Mistrzostwach Narodów Afryki?
Dobra wiadomość to to, że wyszedł z tego bez problemu ze sobą.
Zła wiadomość, że następnym razem może się nie udać....
Zyczę trzyma Czytaj całość