- Naprawdę pchnął światowe skoki narciarskie w odpowiednim kierunku. Udało mu się je rozwinąć, wprowadzi dobre zmiany w regulaminach. Z wiatrami, belkami i tak dalej. Skoki utrzymały swój charakter i da się je przeprowadzać. To jest jego duża zasługa. Jego pomysły miały zawsze nasze poparcie. Mamy rękę na pulsie, a Walter Hofer był wspaniałym technokratą i zawsze był nam bardzo przychylny - mówi Apoloniusz Tajner, prezes Polskiego Związku Narciarskiego.