Stoch z żółtą koszulką lidera. Sprawdź jak radził sobie w tym plastronie w PŚ

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Kamil Stoch wygrał sobotni indywidualny konkurs PŚ w Wiśle i po raz czwarty w karierze został liderem cyklu. Przypominamy, jak układały się losy Polaka w sezonie 2013/2014, gdy także zmierzał po Kryształową Kulę.

W tym artykule dowiesz się o:

1
/ 4

Pierwszy raz Stoch liderem po konkursie w Engelbergu

Sezon 2013/2014 Kamil Stoch nie rozpoczął zbyt dobrze. W pierwszych trzech konkursach nawet nie zbliżył się do podium. Przełamanie nastąpiło dopiero w 4. i 5. indywidualnych zawodach, gdy Polak zajął 2. i 1. miejsce w Titisee-Neustadt. Świetną passę ówczesny podopieczny Łukasza Kruczka podtrzymał także w Engelbergu. Po zajęciu 2. lokaty w sobotnim konkursie (przegrana tylko z Janem Ziobro) Stoch został po raz pierwszy w swojej karierze liderem Pucharu Świata.

Żółty plastron nasz reprezentant utrzymał aż przez 11 kolejnych konkursów. Kto odebrał Polakowi pozycję lidera? Zapraszamy na kolejny slajd.

2
/ 4

Prevc odbiera żółtą koszulkę, ale Stoch szybko ją odzyskuje

Łukasz Kruczek wraz z Kamilem Stochem podjęli decyzję, że przed igrzyskami olimpijskimi w Soczi nie chcą zmieniać strefy czasowej i nie polecą do Japonii na zawody PŚ w Sapporo. Inną drogę wybrał natomiast Peter Prevc, który przyleciał do kraju Kwitnącej Wiśni. Na Okurayamie Słoweniec zdobył aż 180 punktów do klasyfikacji generalnej i został nowym liderem cyklu.

Z żółtego plastronu Prevc nie nacieszył się jednak zbyt długo. Odpowiedź Stocha była bowiem piorunująca. W kolejnych konkursach po japońskim zmaganiach w niemieckim Willingen Polak dwukrotnie był najlepszy i znów wrócił na fotel lidera. To nie był jednak koniec walki o Kryształową Kulę. Kolejna zmiana nastąpiła po igrzyskach olimpijskich, a opisujemy ją na następnej stronie.

3
/ 4

Po Falun znów najlepszy Prevc, ale w Planicy Kryształowa Kula dla Stocha

Po wspaniałym występie na igrzyskach w Soczi, gdzie Stoch wygrał oba konkursy indywidualne, kolejne pucharowe zmagania odbyły się w Falun. Na przebudowanej skoczni w Szwecji nowy dwukrotny mistrz olimpijski zajął 4. miejsce. Lepiej spisał się Peter Prevc, który był drugi i po raz drugi odebrał Stochowi pozycję lidera. Słoweniec znów żółtej koszulki nie utrzymał zbyt długo.

Stochowi wystarczyły 3. i 1. pozycja w fińskim Lahti, by ponownie cieszył się z przodownictwa w Pucharze Świata. Tym razem Polak już nie dał się dogonić. W każdych kolejnych konkursach aż do finału w Planicy nasz reprezentant zajmował miejsca w ścisłej czołówce i zasłużenie otrzymał w Słowenii Kryształową Kulę.

Trzy sezony później Polak znów jest w formie, która daje mu realne szanse na drugą w karierze wiktorię w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Po sobotnich zmaganiach w Wiśle Stoch po raz czwarty awansował na 1. miejsce i jest głównym faworytem do końcowego zwycięstwa w tym zestawieniu.

W niedzielę Stoch będzie miał szansę powiększyć swoją przewagą w "generalce" nad najgroźniejszymi rywalami. Na kolejnym slajdzie zobaczysz aktualną klasyfikację generalną PŚ w skokach w sezonie 2016/2017.

Zobacz wideo. Żona Piotra Żyły: popłakałam się z radości, nie umiem tego opisać słowami

4
/ 4

Aktualna klasyfikacja generalna PŚ 2016/2017:

miejscezawodnikkrajpunkty
1.Kamil StochPolska733
2.Domen PrevcSłowenia691
3.Daniel Andre TandeNorwegia687
4.Stefan KraftAustria590
5.Maciej KotPolska457
6.Michael HayboeckAustria441
7.Manuel FettnerAustria426
8.Markus EisenbichlerNiemcy405
9.Piotr ŻyłaPolska313
10.Severin FreundNiemcy309

  

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)