Za nami czwarty indywidualny konkurs Pucharu Świata w sezonie 2021/2022 i czwarty nieudany w wykonaniu polskich skoczków. Niestety podczas niedzielnej rywalizacji w Ruce znów tylko dwóch naszych reprezentantów weszło do drugiej serii, a w dodatku wywalczyli oni zaledwie 12 punktów do klasyfikacji Pucharu Narodów.
W komentarzach na Twitterze można dostrzec głównie opinie na temat pracy sędziów oraz loteryjnych warunków w drugiej serii konkursu. Podsumowano także dotychczasowe występy Polaków.
Piotr Majchrzak, dziennikarz sport.pl zabrał głos na temat sytuacji z pierwszej serii, gdzie czterech skoczków nie miało szans na osiągnięcie dobrej odległości. Wśród nich był Kamil Stoch.
I co nie mozna było poczekac dwie minuty, niż wycinac czterech skoczków?
— Piotr Majchrzak (@MajchrzakP) November 28, 2021
Piotr Bąk z portalu skijumping.pl zwrócił uwagę na fakt, że Polacy dzisiaj podtrzymali tradycję z pierwszych konkursów tego sezonu. Odniósł się także do skoku Kamila Stocha, który nie dał mu awansu do finałowej serii.
Tradycja podtrzymana - ponownie tylko dwóch Polaków w finale. Kolejny zepsuty skok Stocha. Pytanie, jak było tak naprawdę w powietrzu. Pomijając znów spóźnione wybicie, wyglądało to tak, jakby coś przyciągnęło go mocno do zeskoku w pierwszej fazie lotu. #skijumpingfamily #Ruka
— Piotr Bąk (@bo0nkers) November 28, 2021
Mateusz Stańczyk z kolei stworzył zestawienie polskich skoczków, pokazujące, ile razy wchodzili do drugiej serii. W tym aspekcie najlepszy jest Piotr Żyła, który trzykrotnie oddawał podczas konkursów dwie próby.
Kwalifikacje Polaków do TOP 30
— Mateusz Stańczyk (@mati_stanczyk) November 28, 2021
Kamil Stoch
Piotr Żyła
Dawid Kubacki
Andrzej Stękała
Jakub Wolny
Klemens Murańka
Aleksander Zniszczoł
Stefan Hula
Każdy co najmniej raz bez pkt.#skijumpingfamily #skokoholicy #Ruka
Niektórzy z kibiców mieli już dość oglądania dzisiejszego konkursu, co potwierdza poniższy wpis jednego z użytkowników Twittera.
Kończ waść, wstydu oszczędź...#skijumpingfamily
— Rafał Dubiel (@RafaDubiel5) November 28, 2021
"Co za konkurs. Na kogo wypadnie, na tego bęc!! Zdecydowanie brakuje mi jeszcze Jury meeting in progress! I będzie komplet" - napisał Sebastian Szczęsny, współprowadzący studio w telewizji TVN.
Co za konkurs Na kogo wypadnie, na tego bęc!! Zdecydowanie brakuje mi jeszcze „Jury meeting in progress”! I będzie komplet
— Sebastian Szczęsny (@seba_szczesny) November 28, 2021
Wielu ekspertów docenia sukces Słoweńca Anze Laniska, który wygrał pierwszy konkurs Pucharu Świata w swojej karierze. Na swój drugi skok musiał czekać dość sporo czasu.
Anze Lanisek zmarzł. I wygrał! Niesamowita postawa Słoweńca.#skijumpingfamily
— Dominik Formela (@DominikFormela) November 28, 2021
Cenne stwierdzenie po niedzielnych zmaganiach użył Michał Korościel, dziennikarz Eurosportu, który po kolejnym słabszym występie Polaków napisał: "Idealne czasy, żeby oddzielić kibiców skoków narciarskich od kibiców sukcesu".
Idealne czasy, żeby oddzielić kibiców skoków narciarskich od kibiców sukcesu.
— Michał Korościel (@MichalKorosciel) November 28, 2021
Wśród naszych kibiców jest wiara w polepszenie sytuacji.
Trudne są te dwa pierwsze weekendy dla polskiego kibica. Trener Doleżal mówił przed sezonem, że mamy atakować od początku miejsca na podium, a na razie od początku zawodzimy. Ja jednak wierzę, że już niedługo będzie poprawa. #skijumpingfamily
— Adrian Lozio (@LozioAdrian) November 28, 2021
Czytaj także:
Kamil Stoch bezradnie rozkłada ręce po katastrofie w Ruce. "Nie wiem, czemu nie leci"
Co za fatalny początek sezonu. Tak źle nie było od lat
ZOBACZ WIDEO: Kto zostanie nowym prezesem PZN? "Kandydatem środowiska narciarskiego jest Adam Małysz"