W poprzednim sezonie najlepszym niemieckim skoczkiem był Markus Eisenbichler, który w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata zajął 7. miejsce. Ponadto 10. był Karl Geiger, a 11. Stephan Leyhe. W nadchodzącej edycji trener stawia przed swoimi zawodnikami podobne cele.
- Naszym celem jest, aby jeden lub dwóch zawodników znalazło się w czołowej dziesiątce Pucharu Świata, z realnymi szansami na podium - powiedział Stefan Horngacher w rozmowie z "Rheinische Post".
Czytaj także: Nie ma wątpliwości. Puchar Świata rozstrzygnie się między Kobayashim i Kubackim
Horngacher liczy na to, że jego podopiecznym uda się powtórzyć wynik z Pucharu Narodów. Przypomnijmy, że przed rokiem Niemcy zajęli drugie miejsce ze stratą 433 punktów do Polaków. Ponadto nowy trener liczy na udany występ podczas MŚ w lotach, które odbędą się w marcu w Planicy.
ZOBACZ WIDEO Stacja Tokio. Dramatyczne sceny na mistrzostwach świata. Artur Mikołajczewski: Dałem z siebie więcej niż mogłem
- W Pucharze Narodów chcemy znaleźć się w pierwszej trójce, a w Planicy powalczyć o medale zarówno indywidualnie, jak i w drużynie. Chcemy ponadto rozwijać naszych młodych zawodników z Pucharu Kontynentalnego i dawać im powoli szansę w Pucharze Świata - dodał trener reprezentacji Niemiec.
Czytaj także: Puchar Świata Wisła 2019. Niekorzystne prognozy wietrzne. Andrzej Wąsowicz jednak uspokaja
Tegoroczna edycja Pucharu Świata rozpocznie się 23 listopada w Wiśle. Tego dnia przeprowadzony zostanie konkurs drużynowy. Tekstowe relacje live ze skoczni im. Adama Małysza przeprowadzi portal WP SportoweFakty.
Która reprezentacja zajmie wyższe miejsce w Pucharze Narodów? 
