25. MŚ w lotach: świetny lot Kubackiego, ale Stoch znów bohaterem!

Getty Images / Stanko Gruden / Na zdjęciu: Kamil Stoch
Getty Images / Stanko Gruden / Na zdjęciu: Kamil Stoch

Polacy wywalczyli historyczny brązowy medal drużynowych mistrzostw świata w lotach narciarskich. To zasługa całej czwórki, ale najbardziej trzeba wyróżnić Dawida Kubackiego i Kamila Stocha, mimo że ten ostatni wcale nie latał bardzo daleko.

Dwukrotny mistrz olimpijski z Soczi skoczył 209,5 oraz 204 metry. Teoretycznie, po tym co Kamil Stoch pokazał w piątek i sobotę, można było po nim spodziewać się dłuższych odległości. Rzeczywiście lider polskiej kadry nie skakał z takim błyskiem jak w rywalizacji indywidualnej. Widać było, że jest zmęczony i nogi nie pracowały tak jak w poprzednich dniach.

W finałowej kolejce Stoch wykonał jednak znakomitą pracę. Tuż przed nim bardzo dobrym lotem na 216. metr popisał się Richard Freitag. Brązowy medalista MŚ wywarł zatem presję na naszym reprezentancie. Co więcej przed jego skokiem wzmógł się wiatr w plecy. Belka startowa również była nisko i istniało ryzyko, że zmęczony Stoch nie poradzi sobie z takimi przeciwnościami losu.

Nic takiego nie miało jednak miejsca. Jak na wielkiego mistrza przystało 30-latek z Zębu doleciał do 204. metra i to w zupełności wystarczyło do tego, by Biało-Czerwoni utrzymali 3. miejsce i cieszyli się z historycznego brązu. Po Stochu skakali Peter Prevc i Daniel Andre Tande. Ich odległości 193 oraz 202,5 metra każą z jeszcze większym respektem podejść do drugiej próby triumfatora 66. Turnieju Czterech Skoczni.

Drugim bohaterem w polskim zespole był Dawid Kubacki. Nowotarżanin w finałowej kolejce oddał fenomenalny skok na 221,5 metra. Markus Eisenbichler odpowiedział próbą na 210,5 metra i było niemal jasne, że Polacy nie pozwolą już sobie odebrać brązowego krążka.

Wcześniej świetną pracę wykonał Stefan Hula. Pochodzący ze Szczyrku skoczek w finałowej kolejce poleciał na 210,5 metra. To był bardzo dobry skok, zwłaszcza gdy chwilę później tylko 183,5 metra uzyskał Stephan Leyhe.

Pod względem indywidualnym najwyższą notę konkursu drużynowego uzyskał Richard Freitag. Czołową trójkę uzupełnił Daniel Andre Tande i Andreas Stjernen. 4. był Kamil Stoch.

Indywidualne wyniki konkursu drużynowego 25. MŚ w lotach narciarskich:

MiejsceZawodnikKrajOdległościŁączna nota
1. Richard Freitag Niemcy 221,5/216,5 436,6
2. Daniel Andre Tande Norwegia 224/202,5 430
3. Andreas Stjernen Norwegia 213/208 427,3
4. Kamil Stoch Polska 209,5/204 416,7
5. Anze Semenic Słowenia 207,5/220,5 411,7
6. Domen Prevc Słowenia 214/216 406,3
7. Simon Ammann Szwajcaria 201/216,5 405,8
8. Jernej Damjan Słowenia 212/220 405,4
9. Johann Andre Forfang Norwegia 214/217 405
10. Andreas Wellinger Niemcy 226/212 402,2
11. Dawid Kubacki Polska 204,5/221,5 400,5
13. Stefan Hula Polska 206/210 392,9
16. Piotr Żyła Polska 212,5/204 382

ZOBACZ WIDEO MŚ w Oberstdorfie: Niemcy mają bohatera, który bije Freitaga na głowę
[color=#000000]

[/color]

Komentarze (4)
avatar
midabro
22.01.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Stoch ok ale mogło być lepiej -nie czarujmy się ,Natomiast bohaterami są Kubacki i Hula
Całej naszej drużynie bez wyjątku należą się wyrazy uznania -gratulacje 
avatar
hani
21.01.2018
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Kubacki dzieki jego skokowi mamy braz 
avatar
piotrek1978
21.01.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
dla mnie największym jest w tym weekendzie kamil - z drużynowych skoków jak by dodać wszystkie pkt. za wiatr niższą belkę w 2 seriach to dostał aż 53,0pkt to jest ok 24m /- przeliczając te Czytaj całość
avatar
Maxrow80
21.01.2018
Zgłoś do moderacji
7
0
Odpowiedz
Wg.mnie bohaterem to jest KUBACKI ...