Ewa Bilan-Stoch wybrała się do Oberstdorfu, by wspierać swojego męża - Kamila Stocha w 25. mistrzostwach świata w lotach narciarskich. Przy okazji pielęgnowała swoją pasję, jaką jest fotografia.
Po sobotnim konkursie, w którym reprezentant Polski wywalczył wicemistrzostwo świata, uznając jedynie wyższość Daniela Andre Tandego, Ewa Bilan-Stoch, mimo profesjonalnego aparatu fotograficznego na szyi, wykonała swojemu życiowemu partnerowi zdjęcie... telefonem komórkowym.
Będzie focia na fejsa :) pic.twitter.com/8dCif3FhHi
— Paweł Kapusta (@pawel_kapusta) 20 stycznia 2018
Kilka chwil wcześniej, gdy Kamil Stoch przebywał na podium, skoczek nie powstrzymał się od zrobienia "selfie". Zdjęcie będzie świetną pamiątką na wiele lat.
W niedzielę odbędzie się rywalizacja drużynowa mistrzostw świata w lotach narciarskich. Początek konkursu o godzinie 16:00.
ZOBACZ WIDEO W Zębie będzie... ulica Kamila Stocha? "Musimy go uhonorować"
(błagam nie róbcie j Czytaj całość