Pijany poszedł na mamuta. Po upadku nie chciał jechać do szpitala

YouTube / Na zdjęciu: Upadek Janne Ahonena w Planicy
YouTube / Na zdjęciu: Upadek Janne Ahonena w Planicy

Janne Ahonen przyznał, że jego upadek w Planicy w 2005 r. po spożyciu alkoholu to jedno z najgorszych wspomnień. Fin opowiedział o tym w wywiadzie dla Przeglądu Sportowego Onet.

W tym artykule dowiesz się o:

Janne Ahonen, legendarny skoczek narciarski, przez lata należał do światowej czołówki w tym sporcie. Dwukrotnie wywalczył Kryształową Kulę, a dodatkowo ma w dorobku liczne medale imprez mistrzowskich. Fin, oprócz sukcesów, ma również na koncie kilka kontrowersyjnych sytuacji, z których fani pamiętają go do dzisiejszego dnia.

W swojej biografii, napisanej z Pekką Holopainenem, Ahonen ujawnił, że w przeszłości często imprezował. - W Finlandii każdy mnie zna, już kilka lat temu zaproszono mnie do popularnego programu telewizyjnego i tam też, gdy padł temat alkoholu, chciałem mówić prawdę. Jako zawodnik często imprezowałem, ale przestałem pić alkohol w 2013 r. - wyznał w wywiadzie dla Przeglądu Sportowego Onet.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Joanna Jędrzejczyk przebywa za granicą. Bawi się w najlepsze

Szerokim echem odbiła się sytuacja z Planicy, a konkretnie z finałowych zawodów w sezonie 2004/05. W drugiej serii konkursu z 20 marca 2005 roku Fin pofrunął wówczas na odległość 240 metrów, jednak lot ten zakończył się upadkiem. Ahonen przyznał, że był wtedy pod wpływem alkoholu i z obawy przed skandalem nie chciał udać się do szpitala.

- Było nas chyba trzech, kolega kupił ponad 20 piw, a w pewnym momencie nie mieliśmy już żadnego. Położyliśmy się nad ranem. Niedługo później znów trzeba było skakać - wspominał Ahonen. W ten sposób Finowie uczcili sukces zawodnika, który wywalczył wówczas drugą Kryształową Kulę z rzędu.

Legendarny skoczek przyznał, że jedno z jego gorszych wspomnień z czasów kariery i po latach bardzo tego żałuje. Dodał, że nigdy nie zrobiłby ponownie czegoś tak głupiego, bowiem zachowanie to obudziło w nim ogromne poczucie winy.

Komentarze (3)
avatar
yes
4 h temu
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Fabian o 15.16 napisał, że Ahone wrócił na skocznię!!! 
avatar
Romuald S
9 h temu
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Dla was wszystko jest już legendarne.nawet gąsienn8ca od czołgu.
Do porzyga nadużywacie tego słowa. Sprawdź ciołku definicje tego określenia. 
Zgłoś nielegalne treści