Andrzej Duda szczęśliwy po inauguracji PŚ w Wiśle: "Pan Dawid wytrzymał"

PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Prezydent Andrzej Duda (w środku) podczas turnieju PŚ w Wiśle.
PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Prezydent Andrzej Duda (w środku) podczas turnieju PŚ w Wiśle.

Prezydent RP - Andrzej Duda - przyjechał do Wisły, gdzie obserwował pierwszy konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich. Po zawodach chwalił Dawida Kubackiego, ale nie tylko.

[tag=3208]

Dawid Kubacki[/tag] wygrał pierwszy konkurs zimowego PŚ w skokach narciarskich (TUTAJ więcej szczegółów >>). Polski skoczek pozostawił w polu pokonanych: Halvora Egnera Graneruda (drugie miejsce) oraz Stefana Krafta (trzecia pozycja). W pierwszej "10" było jeszcze dwóch Polaków: Piotr Żyła (5.) oraz Kamil Stoch (10.).

Na trybunach skoczni w Wiśle nie zabrakło Prezydenta RP - Andrzeja Dudy. Z wielką uwagą oglądał rywalizację najlepszych skoczków świata w towarzystwie nowego prezesa PZN - Adama Małysza.

- To była przyjemność - Duda rozpoczął krótki wywiad na antenie TVP Sport. - Z jednej strony oglądanie tak dobrych skoków, z drugiej towarzystwo Adama Małysza.

Jak polityk skomentował zwycięstwo Kubackiego? - Pan Dawid wytrzymał - przyznał. - Wytrzymał tę presję, która na nim ciążyła, zwłaszcza po I serii. Pogratulowałem mu już podczas dekoracji świetnych skoków. To było wspaniałe zwycięstwo.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Miss Euro 2016 znowu na trybunach

Duda zauważył również, że ten pierwszy konkurs sezonu 2022/23 był wyjątkowy z kilku powodów. To, że wygrał Polak - napisaliśmy już wyżej. - To był również debiut Thomasa Thurnbichlera na stanowisku trenera reprezentacji oraz Adama Małysza jako prezesa związku - zauważył prezydent.

- Nowy selekcjoner jest bardzo młodym trenerem, ale równocześnie ma nowoczesne metody pracy, jest bardzo ambitny. Miałem okazję z nim chwilę porozmawiać, również pogratulowałem startu i trzymam kciuki za jego pracę. Kibicuję mu - dodał.

Czytaj także: Aż serce ściska. Polka nie powstrzymała łez >>

Źródło artykułu: