To wszystko na dziś, jeśli chodzi o PlusLigę. Ale zapraszamy wieczorem na relację na żywo z meczu LSK - MKS Dąbrowa Górnicza zagra z Polskim Cukrem Muszynianką Muszyna. Miłego popołudnia, do zobaczenia!

Dzięki tej wygranej jastrzębianie awansują na 5. miejsce w tabeli PlusLigi. Zawiercianie na razie pozostają na ostatniej pozycji z zaledwie jednym wygranym setem na koncie.

Dokończenie tej kolejki nastąpi 14 listopada. Wtedy ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zagra z Indykpolem AZS Olsztyn.

Ale jest Maciej Muzaj, który od razu atakiem z prawego skrzydła po skosie uciszył kibiców.

Przestrzelił Rodrigo Quiroga z lewego skrzydła! Mamy remis!

Jeszcze jeden czas miał do dyspozycji trener Lebedew i właśnie go wykorzystuje.

Szalony, spontaniczny atak Boćka z lewego skrzydła, bokiem do siatki i... punkt dla Aluronu Virtu Warty!

Chaotyczna akcja z obu stron. Uderzał Oliva z II linii z drugiej piłki, ale nie skończył. Kiepskie dogranie do siatki po zawierciańskiej stronie siatki, ale Michał Żuk przepchnął tę piłkę na stronę Jastrzębia.

Nie do końca pod rękę dostał piłkę Kosok, ale gospodarze podbijają piłkę w sposób nieprzepisowy.

Chyba nie. A przynajmniej nie to jednak było sprawdzane.

Ależ przyłożył Muzaj z II linii. Trochę zerwał atak, ale trafił w ósmy metr. Pytanie tylko, czy przekroczył linię 3. metra?

Jedno gorsze przyjęcie i już Mark Lebedew prosi o czas.

Pająk nie zawahał się jednak zagrać jeszcze raz do Boćka i tym razem okazało się to dobrym posunięciem.

Jeszcze jeden czas dla Emanuele Zaniniego.

Zablokowany Grzegorz Bociek  przez Rodrigo Quirogę.

Jednak nie. Wciąż gospodarze z szansą, ale ona powoli ucieka.

Tym razem jastrzębianie sprawdzają, czy David Smith dotknął przy uderzeniu ze środka.

Mariusz Marcyniak nieco bardziej zaryzykował zagrywką, ale nie trafił w boisko.

Troszkę przekombinował Oliva. Był mocno wyrzucony za antenkę.

Michał Żuk pojawia się za Hugo de Leona Guimaraesa.

Mariusz Marcyniak dawno nieoglądany w ataku. Przypomniał o sobie środkowy gospodarzy.

Według challenge'u był to autowy atak. Podejrzeliśmy. Był to aut, ale chyba najmniejszy z możliwych.

Grzegorz Bociek z I strefy uderza w... no właśnie, gdzie? Zdaniem sędziego głównego w boisko. Według liniowego - w aut. Sprawdzamy.

Kiwa ponad blokiem Hugo de Leon Guimaraes, a samoasekuracja Kampy tym razem bardziej przeszkodziła niż pomogła w obronie.

I znów prezenty z linii 9. metra wręczają sobie obie drużyny.

Na asa serwisowego Wojciecha Sobali odpowiedział atakiem Grzegorz Bociek. Zażarta walka trwa w tej partii.

To teraz, w ramach chwili wytchnienia, zepsute zagrywki po obu stronach siatki.

Maciej Muzaj też nie wstrzymał ręki. Latają petardy po hali w Zawierciu.

Popracował w obronie Taichiro Koga, a na lewym ataku Grzegorz Bociek pewnie punktuje.

Auć. Ależ nadział się teraz Hugo de Leon Guimaraes na podwójny blok.

Grzegorz Bociek. To był atak z gatunku "siła razy ramię". Przełamał blok jastrzębian.

Zepsuł zagywkę po przerwie Salvador Hidalgo Oliva.

O czas prosi Emanuele Zanini.

A na prawym skrzydle szaleje Maciej Muzaj.

Na boisku po stronie gospodarzy pozostał na środku Mariusz Marcyniak.

Mamy nadzieję, że oddaliliście się zbyt daleko od ekranów podczas tradycyjnej, 10-minutowej przerwy. Wznawiają siatkarze Aluronu Virtu Warty!

Łukasz Kaczorowski psuje zagrywkę i zdobywa dla Jastrzębskiego Węgla 25. punkt. Goście prowadzą juz 2:0.

David Smith atakuje ze środka w taśmę. I to dolną. Piłka setowa dla Jastrzębskiego Węgla.

Emanuele Zanini wykorzystuje drugie 30 sekund przerwy w tym secie.

"Siada" w przyjęciu Hugo de Leon Guimaraes. Wykorzystują to na zmianę Oliva i Muzaj.

Mariusz Marcyniak zdobywa pierwszy punkt w meczu po dłoniach Sobali.

Ale tylko na chwilę. Wraca Argentyńczyk już chwilę po udanej akcji zawiercian.

Marcin Ernastowicz zmienia Rodrigo Quirogę.

Piłka trafiła w linię. Punkt będzie zaliczony.

As serwisowy Lukasa Kampy! Tak nam się wydawało. Sędziom też. Sprawdzamy.

Blok-antenka po uderzeniu Quirogi z lewego skrzydła.

To koniec przewagi gospodarzy. Leon przyjmuje na drugą stronę, a Maciej Muzaj doprowadził do remisu.

Mariusz Marcyniak pojawia się w miejsce Łukasza Swodczyka.

Za bardzo ściągnął piłkę w ataku Oliva, ale chwilę później Kampa uruchomił lewe skrzydło, a tam bardzo mądry atak po bloku zaprezentował Rodrigo Quiroga.

Ależ petardę w kontrataku zaprezentował Grzegorz Kosok. Środkowy Jastrzębskiego Węgla obrócił piłkę do strefy numer dwa.

Maciej Muzaj zablokowany przez trzech rywali. Szał radości w hali w Zawierciu.

Przerwa dla Marka Lebedewa.

Dwa punktowe bloki z rzędu zaliczył David Smith! Beniaminek znów ucieka rywalowi!

Zrewanżował się atakujący Aluronu Virtu Warty technicznym zagraniem.

Bociek zamykał prostą Olivie, ale nie dołączył do niego żaden z kolegów. Skrzydłowy JW uderzył więc po skosie i zmieścił się w placu gry.

Przerwa dla trenera gospodarzy. Jego zespół stracił cztery punkty w jednym ustawieniu.

Szybko odrabiają straty Jastrzębianie. Piłka do Olivy, a ten bez miłosiedzia atakuje z lewego skrzydła.

"Ufff, zepsuł w końcu tę zagrywkę!" - pomyśleli wszyscy w Jastrzębiu po serwisie w siatkę Leona.

Bardzo szybko wznowił grę Leon, czym zaskoczył rywali, którzy tylko przyjęli pilkę na drugą stronę. A w kontrze skuteczny Grzegorz Bociek.

Mark Lebedew po raz pierwszy dziś prosi o czas.

Przestrzelił Rodrigo Quiroga. Rośnie przewaga gospodarzy.

Hugo de Leon Guimaraes bombarduje zagrywką. Najpierw piłka spadła tuż obok Olivy, a następnie Kubańczyk został ustrzelony tym serwisem.

Chodziło o to, czy Oliva przekroczył linię 3. metra. Okazało się, że nie.

Blok-aut po ataku Olivy, ale mamy challenge, o który poprosił Emanuele Zanini.

Łukasz Swodczyk przebija się przez podwójny blok na środku.

Wydawało nam się, że w hali słychać kibiców gości skandujących "Jastrzębie! Jastrzębie!". Tymczasem to byli oczywiście miejscowi, którzy krzyczeli: "Zawiercie! Zawiercie!"

Salvador Hidalgo Oliva co prawda już opadał w locie, ale zdołał uderzyć bardzo mocno i bardzo skutecznie.

Powoli też rozkręca się w ofensywie Grzegorz Bociek.

Na początek Łukasz Swodczyk wykorzystał piłkę zagraną na środek.

I ponownie Lukas Kampa. Niemiecki rozgrywający pokazał, że jest wszechstronny i potrafi poradzić sobie także w ataku. Pierwszy set dla gości z Jastrzębia.

Lukas Kampa wykazał się w ataku. Piłka setowa dla Jastrzębskiego Węgla.

Grzegorz Bociek z prawego ataku uderza bardzo mocno i bardzo pewnie.

Rodrigo Quiroga plasujący w kontrataku napotkał potrójny blok zawiercian.

Ponownie Amerykanin, tym razem krótka rozegrana praktycznie na lewym skrzydle.

David Smith szybszy i sprytniejszy od bloku siatkarzy Jastrzębskiego Węgla.

Grzegorz Bociek uderzył po bloku, ale goście proszą o sprawdzenie tej akcji.

Druga przerwa na żądanie trenera Zaniniego.

...a także z zagrywki. Przyjął Taichiro Koga, ale piłka trafiła w sufit.

Oho, obudził się Oliva i zaczął bombardowanie z lewego skrzydła.

Klasyczna krótka do Kosoka, a ten na czystej siatce nie miał prawa nie zdobyć punktu.

Wysoka piłka do Salvadora Hidalgo Olivy, a ten tak mocno uderzył w dłonie rywali, że aż nas boli, jak o tym piszemy.

Mały festiwal autowych zagrywek zrobił się w hali w Zawierciu.

Grzegorz Pająk i David Smith skuteczni w bloku.

Nie trafił w boisko Lukas Kampa z linii 9. metra.

Kiepskie przyjęcie Olivy, więc i Muzaj nie miał łatwej piłki do ataku. Piłkę w kontrze w aut wyrzucił jednak Długosz, który przed momentem pojawił się na boisku.

Kamil Długosz pojawia się w miejsce Mateja Pataka.

Zablokowany Grzegorz Bociek, który uderzał z VI strefy.

Emanuele Zanini poprosił o pierwszą przerwę w tym meczu.

Jastrzębianie bardzo skuteczni na kontrze. Egzekutorem oczywiście Maciej Muzaj.

Hugo de Leon Guimaraes po raz pierwszy zdobywa punkt w tym meczu.

Fantastyczny start Macieja Muzaja w tym meczu. Doskonała postawa w ataku, a teraz jeszcze as serwisowy. Ustrzelony Patak.

Goście bronią atak Boćka, ale przebijają piłkę na drugą stronę na aut.

Hugo de Leon Guimaraes chciał kiwnąć nad blokiem jastrzębian, ale został zablokowany.