As serwisowy Kamila Semeniuka! Koniec!

Remis. 14:14. Kuzbass Kemerowo odrobił stratę 2:9. Aleksander Śliwka nie wykorzystał będącej w górze piłki meczowej, a wcześniej nie poradził sobie Kamil Semeniuk.

Piłki meczowe po nieudanym serwisie w taśmę Romana Pakszina.

Ważny atak Kamila Semeniuka. Przedarł się przez potrójny blok.

Trochę gorzej, że po ostatniej przerwie na żądanie trenera Kuzbassa Kemerowo dwa punkty gospodarzy przypadają na jeden Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. W tej sytuacji Nikola Grbić postanowił pokrzyczeć na swoich zawodników. 2,5 godziny meczu za nami.

Trochę gorzej, że po ostatniej przerwie na żądanie trenera Kuzbassa Kemerowo dwa punkty gospodarzy przypadają na jeden Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. W tej sytuacji Nikola Grbić postanowił pokrzyczeć na swoich zawodników. 2,5 godziny meczu za nami.

David Smith przymierzył ze środka w koniec boiska. Pewnie kędzierzynianie obawiali się efektu tego ataku, ale sędzia pokazał chorągiewką na narożnik.

Przerwa na żądanie trenera Nikoli Grbicia. Wygranie meczu jest blisko, ale nie można pozwolić Kuzbassowi Kemerowo na odzyskanie nadziei w odrobienie wysokich strat.

Dwucyfrowa liczba punktów Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Arpad Baroti wykorzystuje większość szans. Benjamin Toniutti może na niego liczyć.

Kamil Semeniuk wstrzelił się w odpowiednim momencie i potwornie torpedował przyjmujących Kuzbassa Kemerowo. Trener gospodarzy przeprowadził zmianę w drugiej linii i dopiero wtedy opuścili oni niewygodne ustawienie.

Z kolei gospodarze przeżywają jakąś wewnętrzną katastrofę. Zmiana stron.

Grają jak z nut mistrzowie Polski.

Żenujące zagranie Michaiła Szczerbakowa. Przebicie dołem poza boisko. Ani do kompana z Kuzbassa Kemerowo, ani do przeciwnika. Kamil Semeniuk dorzucił asa serwisowego. Trudno sobie przypomnieć podobnie wysokie prowadzenie kędzierzynian.

Efektowna akcja z wykorzystaniem energicznego w drugiej linii Aleksandra Śliwki. Benjamin Toniutti wyczyścił siatkę swojemu kompanowi. Po kilkunastu sekundach Arpad Baroti wystrzelił asa. Świetny początek tie-breaka i przerwa na żądanie Gheorge Cretu.

Długa potyczka i nadal obok odpowiedzi jest sporo pytań. Trochę rozjaśni tie-break. Rozpoczął się on od punktu dla mistrza Polski.

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle lepsza w czwartym secie. Po ostatniej akcji szeroko uśmiechał się Paweł Zatorski.

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle ponownie lepsza w grze na przewagi. Michaił Szczerbakow zaatakował ze środka poza boisko. Konfrontacja w Kemerowie zakończy się tie-breakiem.

Trzy zepsute zagrywki z rzędu.

Sędzia sprawdzał, czy kolejna szansa na zakończenie seta została wykorzystana i ma stuprocentową pewność, że nie. Piłka po ataku Arpada Barotiego przeleciała obok bloku poza boisko.

Przerwa na żądanie Nikoli Grbicia. Szkoleniowiec Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle postanowił rozpisać akcję na wagę czwartego seta. Piłka powędrowała do Aleksandra Śliwki, który zaatakował beznadziejnie. Gra na przewagi.

Piłki setowe po zbiciu Łukasza Wiśniewskiego.

Każda piłka sporo waży. Arpad Baroti jest dobrze dysponowany od początku spotkania i bezwzględnie huknął obok bloku po prostej.

Piotr Łukasik za Benjamina Toniuttiego na podwyższenie bloku. Gorzej, że Kamil Semeniuk przestrzelił serwisem. Trochę bez sensu.

Dłuższa akcja w kemerowskiej hali. Szanse obu drużyn na dobrnięcie do 20 punktu. Piłka spadła blisko linii bocznej boiska po bloku Benjamina Toniuttiego i Gheorge Cretu zaprosił swoich podopiecznych na przerwę.

Remis. Stawka w czwartym secie jest istotna. Kuzbass Kemerowo chce wybrać się na rewanż do Polski z wyraźną zaliczką, a Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle chce zdobyć chociaż "punkt".

Kuzbass Kemerowo na prowadzeniu. Serwis idealnie w linię końcową boiska. Nikola Grbić jeszcze kazał sędziemu zobaczyć powtórkę, ale nie była to najszczęśliwsza sugestia.

Remis po ataku Jewgienija Siwożeleza. Nie przestraszył się potrójnego bloku. Kędzierzynianie muszą zapomnieć o prowadzeniu, o które troszczyli się przez kilka minut.

Wiktor Poletajew może zejść z boiska z powodu urazu. Na razie Gheorge Cretu daje trochę czasu swojemu kluczowemu zawodnikowi i zażądał przerwy.

Szkoda, że dwie piłki będące w górze zostały niewykorzystane, kiedy do zbudowania była trzypunktowa przewaga. Z drugiej strony dobrze, że Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle niezmiennie na prowadzeniu.

Drużyna z Kędzierzyna-Koźla utrzymuje dwupunktowe prowadzenie, a set wchodzi w coraz bardziej intensywną i nerwową część. Kamil Semeniuk skutecznie z wykorzystaniem dłoni próbującego blokować przeciwnika.

Dwupunktowa przewaga Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Aleksander Śliwka radzi sobie, nawet jeżeli nie ma idealnej piłki. Przyjmujący przepuszcza ją sobie i zaskakuje próbujących bronić zawodników Kuzbassa Kemerowo.

W ustawieniu Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle ponownie Benjamin Toniutti, Arpad Baroti oraz Kamil Semeniuk. Akurat Aleksander Śliwka wstrzelił się serwisem i przymierzył w Antona Karpuchowa.

Czwarta partia rozpoczęła się od nieudanego ataku Wiktora Poletajewa. Niby wszystko w porządku, jednak ponownie nastąpił na linię trzeciego metra.

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle w niełatwej sytuacji po trzech setach.

Wiktor Poletajew strzelał zagrywkami od początku seta, więc nie było lepszego kandydata na podsumowanie go asem serwisowym. Kuzbass Kemerowo prowadzi 2:1.

Piłki setowe po nieudanym ataku Filipa Grygiela.

Blisko, coraz bliżej Kuzbass Kemerowo w trzecim secie. Zaczyna dłużyć się ta partia, więc pora kończyć.

Przemysław Stępień oraz Filip Grygiel zagrają w końcówce trzeciego seta, a to oznacza, że odrobinę odpoczną i złapią dystans Benjamin Toniutti oraz Arpad Baroti.

Trwa pościg podopiecznych Nikoli Grbicia. Za gonitwę odpowiadają Arpad Baroti szalejący w polu serwisowym, a także skuteczny na skrzydle Simone Parodi.

Przerwa na żądanie trenera Kuzbassa Kemerowo, który zdenerwował się po pojedynczym bloku Davida Smitha na środku. Gheorge Cretu natychmiast reaguje w każdym niekorzystnym dla Kuzbassa Kemerowo fragmencie.

Simone Parodi wszedł na boisko za Kamila Semeniuka. Jego zadaniem jest podniesienie mentalne zespołu w trzecim secie. Przy tak niekorzystnym rezultacie nie jest to łatwe zadanie.

Nie topnieje przewaga Kuzbasa Kemerowo. Arpad Baroti nie podbił piłki czysto w kierunku Aleksandra Śliwki i siatkarze z Rosji mogli ponownie podnieść ręce w geście triumfu.

Aktualnie na boisku bawią się siatkarze Kuzbassa Kemerowo, a na trybunach ich sympatycy. Dużo wskazuje na to, że punktujący seryjnie gospodarze zgarną trzeciego seta.

Wiktor Poletajew niezmiennie w polu serwisowym, ponieważ Anton Karpuchow podsumował skutecznym atakiem kontratak Kuzbassa Kemerowo. Przerwa na żądanie Nikoli Grbicia i to ostatnia taka szansa na dłuższe porozmawianie z zawodnikami w secie.

Wiktor Poletajew zrobił to pod publikę. Wrzawa po widowiskowym zbiciu atakującego Kuzbassa Kemerowo, a kilkanaście sekund później jeszcze huknął serwisem.

Set ze wskazaniem na Kuzbassa Kemerowo, który podobnie jak w pierwszej partii postanowił wcześnie wypracować sobie przewagę i wcielił ten plan w życie.

Kuzbass Kemerowo nie chce być gorszy od przeciwnika, więc Igor Kobzar odpowiedział atomowym serwisem. Nikola Grbić zażądał przerwy i porozmawiał w jej czasie z Benjaminem Toniuttim.

Pierwszy as serwisowy Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. To Łukasz Wiśniewski huknął blisko narożnika boiska. Miarka w oku i siła w dłoni.

Kuzbass Kemerowo rozdrażniony wydarzeniami z poprzedniego seta rozpoczął od mocnego uderzenia kolejną rundę. Pobudzeni gospodarze mają już cztery punkty przewagi.

Na początek trzeciego seta Wiktor Poletajew przypomniał o sobie pewnym atakiem. W swoim stylu zameldował się po krótkiej przerwie zawodnik Kuzbassa Kemerowo.

Trudny set, ale triumfuje na jego zakończenie drużyna z PlusLigi.

Set dla Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Nie wytrzymał atakujący Kuzbassa Kemerowo i wyrzucił piłkę poza boisko. Gheorghe Cretu szukał dotknięcia siatki, ale sędzia nic takiego nie wypatrzył.

Kuzbass Kemerowo już cieszył się z piłki setowej, ale sędzia zobaczył na monitorze, że po ataku Kamila Semeniuka piłka dotknęła bloku.

Będzie walka na przewagi.

Piłka setowa dla zespołu z województwa opolskiego. Aleksander Śliwka zagrał sprytnie obok zdezorientowanego blokującego.

Dwa punkty zdobyte przez kędzierzynian. Piotr Łukasik wszedł zadaniowo pod siatkę zamiast Benjamina Toniuttiego i skierował w pole piłkę zawieszoną na siatce przez Antona Karpuchowa.

Kuzbass Kemerowo prowadzi po nieudanym ataku Aleksandra Śliwki w taśmę.

Wiktor Poletajew dopadł Grupę Azoty ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle. Tym razem strzelba Kuzbassa Kemerowo odpaliła w kontrataku po obronie Lauriego Kerminena. Nie nacieszyli się swoim prowadzeniem goście, a Nikola Grbić zażądał przerwy.

Spektakularnie w obronie Paweł Zatorski, również dogranie było wyśmienite, a Aleksander Śliwka kiwnął w narożnik boiska. Przerwa na żądanie trenera Kuzbassa Kemerowo, a Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle dobiła do granicy 20 punktów.

Remis. Trochę się zdenerwowali jedni i drudzy tą równowagą i zaczeli posyłać piłki z pola serwisowego oraz od rozgrywającego w aut.

Remis. Arpad Baroti odwdzięczył się Kuzbassowi Kemerowo atakiem poza boisko, choć miał dużo opcji do wybrania. Przed atakującym z Kędzierzyna-Koźla był tylko jeden blokujący.

Dmytro Paszycki przestrzelił swoim atakiem, a będący pod presją gospodarze nie są już równie sprytni jak na początku spotkania. Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle w coraz lepszej sytuacji w drugim secie.

Kuzbass, Kuzbass - niesie się po hali w Kemerowie. Na razie skutkuje to kolejnymi zepsutymi zagrywkami kędzierzynian. Już kilkanaście pomyłek gości w polu serwisowym w połowie drugiego seta.

Nikola Grbić postanowił zaangażować sędziego z ojczyzny, który spojrzał w monitor i wypatrzył przekroczenie linii trzeciego metra przez Wiktora Poletajewa.

Minimalna zaliczka mistrza Polski. Łukasz Wiśniewski nie przepuścił przechodządzej piłki i natychmiast huknął w pole Kuzbassa Kemerowo. Nie spodziewali się tego gospodarze.

W drugiej partii kędzierzynianie nie pozwolili wcześnie zbudować przewagi swoim przeciwnikom. Na razie równowaga.

Remis. Zepsuli dwa ataki gospodarze, którzy w pierwszym secie kończyli akcje z wyśmienitą skutecznością 70 procent. Nie są w stanie nadal atakować z równie wysoką efektywnością.

Kuzbass Kemerowo zaczął punktować w drugim secie w kuriozalnych okolicznościach, ponieważ przechodząca piłka wpadła bezkarnie po stronie Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Po komediowej akcji Rosjanie zaczęli już regularnie ranić rywali.

Pierwsze prowadzenie mistrza Polski w tym meczu. Kamil Semeniuk miał odrobinę szczęścia przy swoim ataku.

Na koniec seta David Smith zepsuł serwis.

Przerwa numer dwa na żądanie szkoleniowca Kuzbassa Kemerowo. Młody kibic, a także Gheorge Cretu pod wrażeniem po potężnym ataku Łukasza Wiśniewskiego uruchomionego idealnie przez Benjamina Toniuttego.

Piłki setowe dla Kuzbassa Kemerowo po błędzie serwisowym Kamila Semeniuka.

Filip Grygiel pojawił się na podwyższenie bloku i choć wiedział, gdzie powędruje piłka od Igora Kobzara, to nie był w stanie jej zatrzymać.

Po przerwie na żądanie Dmytro Paszycki huknął prosto w pole mistrza Polski ze środka. Kuzbass Kemerowo dał do zrozumienia swoim gwoździem, że sytuacja jest kontrolowana.

Jeszcze można powalczyć, choć będzie to skomplikowane. Arpad Baroti skutecznie w kontrataku, a trener Kuzbassa Kemerowo przerwał mecz. Pół minuty na żądanie Gheorghe Cretu.

Bogdan Gliwenko pojawił się w polu serwisowym. Przyjęli kędzierzynianie i choć początkowo Kamil Semeniuk nie zakończył akcji, to po chwili poprawił po nim Łukasz Wiśniewski ze środka.

Kuzbass Kemerowo jako pierwszy zameldował się na granicy 20 punktów. To efekt efektownej akcji z wykorzystaniem energicznego na prawej flance Wiktora Poletajewa. Przyjezdni bezradni w obronie.

Anton Karpuchow wiedział, co zrobić z piłką na lewym skrzydle i choć wyrósł przed nim podwójny blok, to obił dłonie kędzierzynian. Kuzbass Kemerowo coraz bliżej zwycięstwa w pierwszym secie.

Kamil Semeniuk odrobił straty poniesione w przyjęciu. Atak przyjmującego po dłoniach Kuzbassa Kemerowo, a po chwili niebezpieczna zagrywka.

Igor Kobzar poczęstował Kamila Semeniuka potężnym ciosem z pola serwisowego. Piłka uciekła kędzierzynianom w niepożądanym kierunku, a trener Nikola Grbić już po raz drugi postanowił zażądać przerwy i porozmawiać ze swoimi zawodnikami.

Arpad Baroti wyśmienicie mimo podwójnego bloku. Atak po ciasnym skosie był nie do obrony dla zawodników Kuzbassa Kemerowo. Podopieczni Nikoli Grbicia jeszcze nie wywiesili białej flagi w walce o pierwszego seta.

Pierwszy kontratak kędzierzynian i minimalnie zredukowana strata do Kuzbassa Kemerowo. Piłka trafiła do Arpada Barotiego, który poradził sobie w sytuacji, która nie była w stu procentach komfortowa.

Dwa punkty dla Kuzbassa Kemerowo, jeden dla ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Aleksander Śliwka nie popisał się atakiem i piłka wylądowała w taśmie.

Wszystko układa się na razie po myśli Kuzbassa Kemerowo, a Igor Kobzar zaprosił już do gry wszystkich swoich atakujących. Akcje gospodarzy kończone są w widowiskowy sposób.

Michaił Szczerbakow popisał się blokiem, a rozkrzyczany spiker zaczyna szaleć po zaledwie 11 akcjach. Przewaga Kuzbassa Kemerowo rośnie. Przerwa na żądanie trenera Nikoli Grbicia.

Pierwsza wyraźna przewaga Kuzbassa Kemerowo. W kontrataku Wiktor Poletajew, a na dodatek Arpad Baroti wyrzucił piłkę poza boisko atakiem z prawego skrzydła.

Drużyny wymieniają się mocnymi ciosami w pierwszym tempie na początku meczu. Jeszcze żadna z ekip nie uruchomiła obrony oraz bloku.

Wiktor Poletajew rozpoczął punktowanie w meczu atakiem ze środka.