Czas powrotów i rozstań - podsumowanie V tygodnia karuzeli transferowej w PlusLidze

Za nami V tydzień karuzeli transferowej w siatkarskiej ekstraklasie. Zobaczcie, jak działacze klubów PlusLigi przepracowali ten okres i którzy siatkarze postanowili zmienić barwy klubowe.

Agata Kołacz 08 Czerwca 2015, 08:17

Lotos Trefl Gdańsk 

Póki co władze klubu z Trójmiasta skupiają się na przedłużaniu umów z zawodnikami, którzy wywalczyli srebrny medal w rozgrywkach PlusLigi. W pierwszych dniach czerwca ogłoszono, że w drużynie pozostaje kapitan Bartosz Gawryszewski. - Dla mnie szansą na czynienie dalszych postępów jest współpraca z trenerem Andreą Anastasim. W minionym sezonie stałem się dzięki niemu lepszym siatkarzem, a razem z zespołem osiągnęliśmy wspaniałe rezultaty. W drużynie udało nam się stworzyć świetną wspaniałą atmosferę i nie wyobrażam sobie, bym w kolejnym sezonie mógł występować gdziekolwiek indziej i bardzo się cieszę, że zostaję w Gdańsku na kolejne dwa lata - tak decyzję o pozostaniu w Gdańsku tłumaczył środkowy.

Wciąż nie wiadomo, czy jego tropem pójdzie Sebastian Schwarz. Ekipa prowadzona przez włoskiego szkoleniowca wystąpi w następnym sezonie w Lidze Mistrzów, jednak władze klubu nie zapowiadają znacznych wzmocnień. - Nie ulega wątpliwości, że klubu nie stać jeszcze na czternastkę złożoną z samych gwiazd. Rozmawiamy z młodymi zawodnikami, którzy mogliby do nas dołączyć. Cały czas analizujemy sytuację - mówił w rozmowie z naszym portalem Kazimierz Wierzbicki, właściciel Lotosu Trefla Gdańsk.

Po nie do końca udanym sezonie dla PGE Skry Bełchatów długo trzeba było czekać na jakiekolwiek transfery. Brązowi medaliści rozgrywek 2014/2015 zakontraktowali dopiero drugiego siatkarza. Po rozgrywającym Marcinie Januszu, który zajął miejsce Aleksy Brdjovica, do zespołu dołączył dobrze znany w Bełchatowie 31-letni Robert Milczarek. Zawodnik ten występował już w Skrze w latach 2003-2008 i 2011-2012. Poprzedni sezon spędził w beniaminku z Będzina, gdzie pełnił funkcję libero, choć zdarzało mu się także zagrać na pozycji przyjmującego.
Transfer Bydgoszcz 

Szkoleniowiec Piotr Makowski, który w tym sezonie zajmie miejsce Vitala Heynena, zapowiadał, że klub jest zainteresowany usługami przyjmującego, mającego za sobą występy w reprezentacji kraju. Tym siatkarzem okazał się Wojciech Ferens. 24-latek do ekipy znad Brdy przenosi się po pobycie w BBTS-ie Bielsku Białej, do której został wypożyczony z ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. O miejsce w "szóstce" rywalizować będzie z Dawidem Murkiem oraz Łukaszem Wiese. Włodarze klubu nie zaprzeczają, że nadal będą szukać kolejnego zawodnika na pozycję przyjmującego. Wcześniej Transfer Bydgoszcz pozyskał rozgrywającego Murilo Radke.

Asseco Resovia się wzmacnia, PGE Skra czeka - podsumowanie I miesiąca karuzeli transferowej w PlusLidze