LE: Błysk rezerwowych - oceny Polek za II mecz z Grecją według SportoweFakty.pl

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Siatkarki reprezentacji Polski pokonały w II meczu Ligi Europejskiej Grecję 3:2. Słabsza postawa kosztowała biało-czerwone utratę punktu i znalazła odzwierciedlenie w ocenach za to spotkanie.

1
/ 12

Rozgrywająca reprezentacji Polski miała w starciu z Greczynkami sporo pracy, bowiem jej zmienniczka Emilia Kajzer, na placu gry pojawiła się tylko na chwilę. Jedna z najbardziej doświadczonych zawodniczek w ekipie biało-czerwonych w niedzielę nie błyszczała. Zdołała jednak poprowadzić zespół do zwycięstwa, co nieco poprawiło jej notowania.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

2
/ 12

Zagrała w pierwszych dwóch setach, które biało-czerwone zakończyły porażką. Atakująca Atomu Trefla Sopot na tle słabo prezentujących się koleżanek spisywała się jednak przyzwoicie, kończąc spotkanie z 14 punktami na koncie. Skutecznie wykończyła 12 z 29 akcji, popełniając przy okazji 4 błędy. Do swojego dorobku dorzuciła także po jednym bloku i asie serwisowym. Z pewnością stać ją na więcej, co pokazała w meczu nr 1.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

3
/ 12

Bardzo słaby mecz w wykonaniu młodej siatkarki. Zakończyła zaledwie 5 z 19 ataków i jeszcze w drugim secie została zmieniona przez Darię Paszek. Do tego dwukrotnie zapunktowała w bloku. Z pewnością stać ją na zdecydowanie więcej.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

4
/ 12

Siatkarka Atomu Trefla Sopot po raz kolejny w starciu z bardzo przeciętnymi rywalkami zagrała bardzo słabo. O ile z roli przyjmującej wywiązała się bez zarzutu, to w ataku kompletnie nie istniała. Zakończyła zaledwie 4 z 19 ataków, co biorąc pod uwagę klasę rywala, jest bilansem fatalnym.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

5
/ 12

Przeciwko Greczynkom potrafiła postraszyć rywalki zagrywką i blokiem, ale w ataku była wyjątkowo bezbarwna. W trzecim secie, trener Piotr Makowski postanowił dać odpocząć swojej siatkarce. Środkowa Impela Wrocław nie pojawiła się na boisku już do końca meczu.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

6
/ 12

Początek meczu nie był dla niej zbyt udany, jednak z każdą kolejną akcją młoda środkowa wyraźnie się rozkręcała. Miała duży udział w wygranej Polek. Spotkanie zakończyła z imponującym wynikiem 64 proc. skuteczności w ataku i 11 punktami na koncie. Według wielu obserwatorów, była jedną z najjaśniejszych postacią w zespole Piotra Makowskiego.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

7
/ 12

Agata Durajczyk w niedzielę wywiązała się ze swojej roli bez zarzutu. Nie myliła się w przyjęciu, skutecznie broniła i asekurowała swoje koleżanki w ataku. Trener reprezentacji Polski z pewnością mógł być zadowolony z postawy tej siatkarki.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

8
/ 12

Pojawiła się na boisku wchodząc z ławki rezerwowych, ale ze swojej roli wywiązała się bez zarzutu. Zagrała skutecznie w ataku, nieco słabiej w przyjęciu. Miała zarówno lepsze jak i słabsze momenty w grze, jednak ostatecznie w dużej mierze przyczyniła się do wygranej biało-czerwonych.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

9
/ 12

Szansę gry na dobre dostała dopiero w trzeciej partii, wychodząc na boisko od pierwszej piłki. Była atakująca bydgoskiego Pałacu pokazała, ze ma spory potencjał i warto jej zaufać. Greczynki miały spore kłopoty z obroną jej atomowych ataków. Zakończyła spotkanie z 16 punktami (skut. at. 46 proc.).

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

10
/ 12

Młoda środkowa okazała się tajną bronią Piotra Makowskiego. To od jej serii zagrywek w tie-breaku, rozpoczęła się seria punktowa biało-czerwonych. W ataku również spisała się bardzo dobrze, kończąc spotkanie ze skutecznością 67 proc.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

11
/ 12

O tym spotkaniu, młoda zawodniczka z pewnością będzie chciała jak najszybciej zapomnieć. Na placu gry pojawiła się w trzecim secie. Nie zdołała jednak zapisać na swoim koncie nawet jednego punktu. Atakowała cztery razy, raz została zablokowana. Skuteczność w przyjęciu również na zero, przy jednej próbie.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

12
/ 12

Emilia Kajzer - bez oceny[b]

[/b]Młoda rozgrywająca pojawiła się na placu gry w 1. secie. Grała jednak zbyt krótko, aby ją ocenić.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (1)
Maska.
8.06.2014
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Nie rozumiem co w tej kadrze jeszcze robi Kaczorowska? Przecież ona nie radzi sobie w meczach z 1. czy 2. ligą europejską, a co dopiero jak przyjdzie nam grać z poważnymi rywalkami? Przecież on Czytaj całość