W tym artykule dowiesz się o:
Vero Volley Monza - 2. miejsce w Serie A kobiet
Ostatnie dwa sezony ekipa z Monzy czyni systematyczne postępy. Ligę co prawda siatkarki kończyły na drugiej pozycji, a Ligę Mistrzów na ćwierćfinale, jednak w krajowym pucharze widać tendencję zwyżkową. W minionym sezonie podopieczne Marco Gaspariego przegrały dopiero w finale. Górą było Imoco Conegliano, które triumfowało po pięciosetowym boju.
Gwiazdami ekipy z Mony, która swoje mecze w Lidze Mistrzyń rozgrywała w Mediolanie, są: Miriam Sylla i Paola Egonu, w kadrze znajdziemy też takie siatkarki jak Raphaela Folie, Alessia Orro, Kara Bajema i Brenda Castillo. W przeszłości w Vero Volley Monza występowały Magdalena Stysiak, Katarzyna Skorupa i Berenika Tomsia. Drużyna z Monzy na koncie triumf w Pucharze CEV i Pucharze Challenge. W Lidze Mistrzyń po raz pierwszy w historii znalazła się w strefie medalowej.
Prosecco Doc Imoco Conegliano - mistrz Włoch
Przed kilkoma laty były autorkami niezwykłej serii, wygrywając 76 kolejnych spotkań. W minionych rozgrywkach serię czterdziestu pięciu kolejnych zwycięstw zespołu Joanny Wołosz w drugim spotkaniu półfinałowym Serie A1 przerwała drużyna Igor Gorgonzola Novara, wygrywając na własnym boisku 3:2. Ostatecznie jednak to podopieczne Daniele Santarelliego sięgnęły po ligowe złoto, a wcześniej po Puchar Włoch.
Jedną z największych gwiazd zespołu jest Robin De Kruijf. Holenderka po sezonie kończy karierę. Na swoim koncie ma aż 31 medali wywalczonych w rozgrywkach krajowych na parkietach tureckich, holenderskich, włoskich. W kadrze są także inne gwiazdy m.in. Joanna Wołosz, Kathryn Plummer, Isabelle Haak, Monica De Gennaro.
ZOBACZ WIDEO: Poważnie zachorowała. Pojawiły się obrzydliwe komentarze
Itas Trentino - 4. drużyna minionego sezonu Serie A
Z grona czterech uczestników Superfinału Ligi Mistrzów to zdecydowanie najwięksi przegrani. Podopieczni Fabio Soli wygrali rundę zasadniczą, a jednak nie podołali w półfinale Mint Vero Volley Monza, a następnie w meczu o 3. miejsce Allianz Milano. Dla ekipy tej klasy to katastrofa. Finał Ligi Mistrzów jest ostatnią szansą na uratowanie twarzy. Co ważne, na arenie międzynarodowej przegrali zaledwie dwa mecze - z Asseco Resovią na zakończenie fazy grupowej 2:3 i z Cucine Lube Civitanowa w półfinale, mając w kieszeni awans do finału.
Największe gwiazdy zespołu to Alessandro Michieletto - przyjmujący reprezentacji Włoch, mający polskie korzenie atakujący Kamil Rychlicki, Daniele Lavia, reprezentant Słowenii Jan Kozamernik i Riccardo Sbertoli, powracający po kontuzji palca rozgrywający.
Jastrzębski Węgiel - mistrz Polski
Mistrza Polski właściwie nie trzeba przedstawiać. Podopieczni Marcelo Mendeza zagrają w finale Ligi Mistrzów po raz drugi z rzędu. Na podium najbardziej prestiżowych rozgrywek europejskich dotychczas stawali dwukrotnie, w 2014 roku na najniższym stopniu, przed rokiem na drugiej pozycji. W Antalyi celem pomarańczowo-czarnych jest złoto.
Największe gwiazdy zespołu to Norbert Huber, Tomasz Fornal i Benjamin Toniutti, oraz Jakub Popiwczak i trener Marcelo Mendez, którzy znaleźli się w drużynie marzeń Ligi Mistrzów wybranej przez kibiców. Nie można też zapomnieć o Juriju Gladyrze, dla którego mecz finałowy będzie ostatnim w barwach Jastrzębskiego Węgla.