Efekt nowej miotły pomógł wrocławiankom przerwać pasmo niepowodzeń

WP SportoweFakty / Monika Pliś / Na zdjęciu: siatkarki #VolleyWrocław
WP SportoweFakty / Monika Pliś / Na zdjęciu: siatkarki #VolleyWrocław

Michal Masek po rozstaniu z ŁKS-em Commercecon Łódź zasilił szeregi #VolleyWrocław. Doświadczony trener pomógł wrocławiankom w odniesieniu pierwszego zwycięstwa w 2022 roku.

Po dużych perturbacjach kadrowych #VolleyWrocław radził sobie beznadziejnie. Po zwycięstwie nad Jokerem Świecie 20 listopada 2021 roku przyszła czarna seria. Wrocławianki przegrały dziewięć spotkań z rzędu, jednak mimo to udało im się utrzymać dziesiąte miejsce w Tauron Lidze.

W drugim tygodniu lutego 2022 roku zarząd klubu z Wrocławia poinformował o zakontraktowaniu nowego szkoleniowca. Na Śląsk trafił Michal Masek, który wcześniej rozstał się z ŁKS-em Commercecon Łódź.

- Michał to młody, ambitny, ale już doświadczony i utytułowany trener. Zna też bardzo dobrze realia Tauron Ligi. Jestem pewien, że zespół #VolleyWrocław, który w tym sezonie przeszedł wiele zmian, pod wodzą nowego trenera, dobrze zakończy sezon. Jednocześnie bardzo dziękuję Mateuszowi Żarczyńskiemu, który włożył ogromne serce w prowadzenie zespołu w tych trudnych momentach - ocenił zakontraktowanie nowego szkoleniowca prezes drużyny z Wrocławia Jacek Grabowski za pośrednictwem oficjalnej strony klubowej.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Pudzianowski świętował urodziny. Jak? Tego się nie spodziewaliście

Słowak do tej pory w Tauron Lidze prowadził wyłącznie ŁKS, jednak w dwóch różnych okresach. Po raz pierwszy do zespołu trafił w 2016 roku, a trzy lata później po zdobyciu mistrzostwa Polski został zwolniony. Następnie powrócił do łódzkiego klubu, z którym w sezonie 2020/2021 zajął trzecie miejsce w lidze. Pod koniec stycznia bieżącego roku został odsunięty od prowadzenia treningów z zespołem, a w lutym nastąpiło oficjalne rozwiązanie umowy.

- Jestem szczęśliwy, że mogę dokończyć sezon tutaj, we Wrocławiu, w klubie który jest stabilny. Mam nadzieję, że jesteśmy w stanie zrealizować cele, które są przed nami w tym sezonie. Oczywiście - znajdujemy się w niełatwej sytuacji, ale jest jeszcze możliwość osiągnięcia dobrego wyniku - skomentował rozpoczęcie nowej pracy Masek.

W poniedziałek 39-latek zaliczył udany debiut na ławce trenerskiej. Jego zespół pokonał Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz i przełamał czarną serię trwającą od listopada. W tabeli Tauron Ligi wrocławianki umocniły się na dziesiątym miejscu. Przewaga nad strefą spadkową, w której znajduje się Joker Świecie wzrosła do dziewięciu punktów.

Przeczytaj także:
Olivia Różański rozbiła rywalki. Punkty, bloki, asy 18. kolejki Tauron Ligi
Błysk zawodników Indykpolu AZS. Środkowy PGE Skry kluczem do sukcesu. Najlepsza szóstka minionej kolejki PlusLigi

Komentarze (12)
avatar
wodnik64
17.02.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Wyleciał Głuszak....wyleci też pokurcz z Aleksandrowa Łódzkiego! Kwestia dni! Może nawet godzin! 
avatar
wodnik64
17.02.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Puk ,puk......jest tu kto? Głuszak wyleciał z Budowlanych a tu cisza? Nawet LegioNOWAK zaspał!!!! Czytaj całość
avatar
Pułkownik Legionowiak
15.02.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak tak będą grać wrocławianki jak wczoraj, to spokojnie się utrzymają!