Klubowe Mistrzostwa Świata. Zmagania w Brazylii zainaugurowało emocjonujące spotkanie

Materiały prasowe / volleyballworld.com / Na zdjęciu: siatkarze Funvic Taubate
Materiały prasowe / volleyballworld.com / Na zdjęciu: siatkarze Funvic Taubate

Od zaciętej batalii rozpoczęły się Klubowe Mistrzostwa Świata siatkarzy. Brazylijski Funvic Taubate pokonał 3:2 argentyński UPCN Voley Club. W drugim meczu inny zespół z Brazylii, Sada Cruzeiro w trzech setach rozprawił się z irańskim Sirjan Foolad.

W brazylijskim Betim zainaugurowano Klubowe Mistrzostwa Świata, na których nie pojawiła się Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Zwycięzca Ligi Mistrzów z powodów m.in logistycznych zadecydował o rezygnacji z udziału w turnieju (więcej TUTAJ). Wicemistrza Polski zastąpi Cucine Lube Civitanova, która swoje zmagania rozpocznie w środę wieczorem. Kilka godzin później premierowy mecz rozegra inna włoska drużyna, Itas Trentino. Oba zespoły trafiły do jednej grupy i najprawdopodobniej spotkają się w finale, zaplanowanym na niedzielę.

Organizatorzy zdecydowali się na wprowadzenie czterech dużych zmian w zawodach:

- Każda drużyna ma do dyspozycji tylko jedną przerwę na żądanie w secie
- Przerwa techniczna odbywa się po zdobyciu 12 punktu przez jeden z zespołów
- Po zakończonej akcji czas na wznowienie gry to 15 sekund - w przypadku nie wyrobienia się w czasie, drużyna traci punkt
- Ławki rezerwowych znajdują się naprzeciwko głównej kamery transmisyjnej

Zastosowane zmiany zdecydowanie podniosą dynamizacje gry, spotkania powinny trwać krócej, ale na pewno pojawi się więcej błędów w polu serwisowym.

ZOBACZ WIDEO: Jan Habdas o debiucie w zawodach Pucharu Świata. "Nabrałem cennego doświadczenia"

Pierwszą okazję do przetestowania nowych zasad otrzymały kluby z Ameryki Południowej, brazylijski Funvic Taubate pokonał 3:2 argentyński UPCN Voley Club. Spotkanie dostarczyło sporo emocji, po dwóch setach wydawało się, że lepszy start zanotują siatkarze z Argentyny, jednak drużyna z Brazylii wróciła do gry i po tie-breaku przechyliła szalę na swoją korzyść. Mimo pięciu partii mecz potrwał dwie godziny, a obie drużyny zanotowały aż 44 błędy w polu serwisowym.

Najskuteczniejszym zawodnikiem w szeregach drużyny z Taubate był brazylijski atakujący, Gabriel Gomes Dos Santos, zdobywca 22 punktów. Dwa "oczka" mniej na swoim koncie zapisał amerykański środkowy, Patrick Gasman.

Funvic Taubate - UPCN Voley Club 3:2 (21:25, 22:25, 25:20, 25:21, 15:12)

Dużo mniej emocji dostarczyło spotkanie w drugiej grupie, gdzie Sada Cruzeiro bez żadnych problemów odprawiła z kwitkiem Sirjan Foolad. Brazylijski zespół pozwolił swojemu irańskiemu rywalowi na przekroczenie bariery 20 punktów tylko w pierwszym secie, w kolejnych dominacja drużyny z Ameryki Południowej była jeszcze wyraźniejsza.

Najwięcej punktów dla zwycięzców zdobył kubański przyjmujący, Miguel Angel Lopez Castro, który na swoim koncie zapisał 20 punktów, w tym cztery po skutecznych blokach.

Sirjan Foolad - Sada Cruzeiro 0:3 (20:25, 16:25, 16:25)

Przeczytaj także:
Gwiazda Cucine Lube Civitanova chce przejść do historii i rozważa odejście
Liga Narodów według nowego formatu. Reprezentacja Polski siatkarzy poznała terminarz i rywali

Źródło artykułu: