Dreszczowiec w pięciu aktach. Joker Świecie wciąż na dnie tabeli

Materiały prasowe / Łukasz Wójcik/TAURON Liga / Na zdjęciu: Zawodniczki Jokera Świecie
Materiały prasowe / Łukasz Wójcik/TAURON Liga / Na zdjęciu: Zawodniczki Jokera Świecie

Trwający trzy godziny bój stoczyły siatkarki Jokera Świecie i Energi MKS-u Kalisz. Podopieczne Jacka Pasińskiego podniosły się po nokaucie w dwóch pierwszych setach, zabrakło im jednak szczęścia w końcówce i miejscowe zwyciężyły 3:2.

Przed spotkaniem bukmacherzy wskazywali Energę MKS Kalisz jako zdecydowanego faworyta do zwycięstwa w tym spotkaniu. Kaliszanki rozpoczęły sezon od porażki w Rzeszowie i wygranej z #VolleyWrocław, natomiast ich rywalki jedynego seta urwały do tej pory w domowym starciu z UNI Opole.

Zawodniczki Jacka Pasińskiego w pierwszych akcjach poniedziałkowego meczu potwierdziły, że mogą ze Świecia wyjechać z kompletem punktów - prowadziły już 3:0, a następnie 4:1. Później gra zaczęła się wyrównywać. Przy stanie 6:6 na zagrywce pojawiła się Julia Twardowska i nie zeszła z niej przez kilka minut.

W tym czasie podopieczne trenera Bulenta Karslioglu doprowadziły do wyniku 15:6. Drugą taką serię zanotowały przy serwisie Natalii Skrzypkowskiej. Wtedy od stanu 18:11 zawodniczki Jokera Świecie doszły do wygranej w secie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za strzał najpiękniejszej golfistki na świecie!

W drugiej partii doszło do podobnej sytuacji. Tym razem jednak przyjezdne dłużej stawiały opór. Problemy rozpoczęły się przy wyniku 16:16. Fantastycznie zagrywać zaczęła Maria Luisa Oliveira, która z serwisu zdobyła trzy kolejne punkty. Przyjezdne próbowały odpowiedzieć, ale bez skutku.

Trzeci set przyniósł zmianę sytuacji. Tym razem to przyjezdne zaczęły seryjnie zdobywać punkty i prowadziły już 22:17. Mimo to miejscowe nie zamierzały się poddawać - wygrały siedem kolejnych akcji i miały dwie piłki meczowe. Najpierw jednak siatki dotknęła Joanna Sikorska, a później punkt zdobyła Monika Gałkowska. Gra na przewagi lepiej wyszła kaliszankom, które tym samym doprowadziły do stanu 2:1 w meczu.

Kolejną piłkę meczową miejscowe zmarnowały w czwartym secie, którego końcówka była również dramatyczna. Przy stanie 24:23 po raz kolejny skutecznie zaatakowała Monika Gałkowska, dzięki czemu gra ponownie toczyła się na przewagi. Więcej zimnej krwi zachowały przyjezdne i tym samym doprowadziły do tie-breaka.

W tie-breaku zwrot nastąpił przy stanie 10:10. Skutecznie w ataku zagrała wtedy Oliveira, a na zagrywce stanęła Natalia Skrzypkowska. Rywalki miały problemy z jej serwisem i po chwili miejscowe miały aż cztery piłki meczowe. W końcu wywalczyły swoje pierwsze ligowe zwycięstwo w sezonie.

Bardzo dobre spotkanie rozegrały Julia Twardowska i Maria Luisa Oliveira, które we dwójkę zdobyły łącznie aż 40 punktów. Pierwsza z nich została wybrana przy okazji MVP tego meczu. Po stronie przyjezdnych najskuteczniejsze były Monika Gałkowska oraz Ewelina Żurowska.

Mimo wygranej siatkarki Jokera w dalszym ciągu znajdują się na dole ligowej tabeli. Mają w swoim dorobku dwa punkty, a więc tyle samo co #VolleyWrocław, legitymują się jednak nieznacznie słabszym bilansem setów. Energa MKS Kalisz choć wywiozła ze Świecia tylko jedno "oczko", awansowała na ósmą pozycję.

Joker Świecie - Energa MKS Kalisz 3:2 (25:11, 25:19, 25:27, 24:26, 15:11)

Joker: Zaborowską, Skrzypkowska, Gawlak, Oliveira, Twardowską, Brzoska, Nowak (libero) oraz Senica, Michalewicz, Raczkowska, Sikorska, Picussa, Jagła (libero)

Energa MKS: Gajewska, Żurowska, Cygan, Gałkowska, Mucha, Łukasik, Wysokińska (libero) oraz Drużkowska, Kwiatkowska, Miechowicz, Kempfi, Bałuk (libero), Dudek

MVP: Julia Twardowska (Joker)

#DrużynaPktMZPSety
1 Grupa Azoty Chemik Police 56 22 18 4 60:18
2 KS DevelopRes Rzeszów 55 22 20 2 63:25
3 ŁKS Commercecon Łódź 46 22 15 7 51:32
4 IŁ Capital Legionovia Legionowo 42 22 16 6 53:38
5 Grot Budowlani Łódź 36 22 11 11 45:37
6 MOYA Radomka Radom 36 22 11 11 46:38
7 BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała 31 22 11 11 42:47
8 UNI Opole 26 22 9 13 38:51
9 Energa MKS Kalisz 23 22 7 15 35:53
10 KGHM #VolleyWrocław 17 22 6 16 27:56
11 Metalkas Pałac Bydgoszcz 17 22 5 17 32:57
12 Joker Świecie 11 22 3 19 21:61

Czytaj także:
- Trener mistrzów Polski jasno o pracy z naszą kadrą. "Nic nie wiadomo"
Ten mecz przejdzie do historii polskiej siatkówki! 25-0!

Źródło artykułu: