Ryszard Czarnecki, o czym informowaliśmy TUTAJ, w ostatniej chwili wycofał się z kandydowania na prezesa PZPS. Wcześniej, jak podawała Wirtualna Polska w TYM materiale, szanse polityka malały, być może więc stąd decyzja o odpuszczeniu walki o stołek.
Jego decyzja nie zdziwiła Łukasza Kadziewicza. Na stronach "Przeglądu Sportowego" napisał: - W sumie nie jestem zaskoczony jego decyzją, bo podobnie zachował się, gdy kandydował na prezesa PZPN czy PKOl.
Dodał, że jego zdaniem polityk wiedział, co może się wydarzyć. "Tak wytrawny gracz jak Czarnecki nie idzie na wojnę ze świadomością, że może przegrać. Realna ocena sytuacji nie pozostawiała złudzeń" - napisał Kadziewicz.
ZOBACZ WIDEO: To jedna z najpiękniejszych WAGs świata. Tym wideo podbija internet
Zdaniem byłego siatkarskiego reprezentanta Polski, Czarnecki wiedział, że nie jest lubiany ani przez media, ani przez kibiców. Do tego doszły, według Kadziewicza, wyciągane afery dotyczące m.in. podróży do Brukseli.
Wiadomo również, że z kandydowania wycofał się Jacek Kasprzyk, dotychczasowy prezes. W tej sytuacji faworytem jest Sebastian Świderski, były siatkarz kadry.
Sensacyjna decyzja Ryszarda Czarneckiego. "Czasem trzeba skasować własne ambicje, nawet uzasadnione"
Boniek wbił szpilkę Czarneckiemu. Ten wpis odbije się szerokim echem