W związku z ogniskiem koronawirusa w pobliżu Trydentu, gdzie Jastrzębski Węgiel miał rywalizować z Itas Trentino, pierwotny termin spotkania został odroczony. Kluby dogadały się, że rozegrają dwumecz w słoweńskim Mariborze, 13 i 14 marca. Już teraz wiadomo, że polski klub będzie musiał dłużej poczekać na swoje starcie w 1/8 finału Ligi Mistrzów.
"Z powodu wybuchu COVID-19 (koronawirusa) w Europie i biorąd pod uwagę kompleksowe środki podjęcie przez włoski rząd oraz Włoski Komitet Olimpijski, CEV potwierdził przełożenie spotkań z udziałem włoskich drużyn. Biorąc pod uwagę obecną sytuację, CEV uważa, że najbezpieczniejszym i najbardziej odpowiednim sposobem postępowania jest przełożenie meczów do odwołania" - czytamy w komunikacie.
Jastrzębski Węgiel zanim CEV opublikował swój komunikat miał czekać na decyzję GIS w sprawie samego wyjazdu do Słowenii. Prezes klubu, Adam Gorol w rozmowie z WP SportoweFakty powiedział, że według niego CEV powinien zorganizować Final Eight.
Na razie jednak jest to niemożliwe ze względu na to, że włoskie drużyny nie mogą opuścić kraju. Co za tym idzie, w zawieszeniu pozostaje wyłonienie dwóch ćwierćfinalistów. Sprawa podobnie ma się w Lidze Mistrzyń.
Oznacza to, że na razie nie ma wyznaczonych terminów następujących spotkań:
Liga Mistrzów:
Itas Trentino - Jastrzębski Węgiel (dwa mecze)
Sir Sicoma Monini Perugia - Fakieł Nowy Urengoj
Liga Mistrzyń:
Fenerbahce Opet Stambuł - Igor Gorgonzola Novara (dwa mecze)
Savino Del Bene Scandicci - Eczacibasi Vitra Stambuł (dwa mecze)
Puchar CEV:
Galatasaray HDI Stambuł - Leo Shoes Modena (dwa mecze)
Puchar CEV kobiet:
Unet e-work Busto Arsizio - Dinamo Kazań
Puchar Challenge:
Allianz Powervolley Milano - Sporting Club Lizbona (dwa mecze)
Czytaj też:
Koronawirus w Polsce. Ligowe mecze siatkarskie odbędą się bez publiczności
Oficjalnie: Puchar Polski siatkarzy w Spodku bez udziału publiczności
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film